Na który wariant przebiegu „sądeczanki” stawiają sądeczanie?

Andrzej Sadkiewicz z firmy Konspol podkreśla, że ekpresówka do Brzeska jest kluczowa dla działalności przedsiębiorstwa.

- Chcemy mieć szybkie połączenie z autostradą, żeby móc szybciej i sprawniej przewozić nasz towar. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłby tunel pod Justem. Bo droga jest wtedy prosta i bezpieczna.

Czesław Krupa z  Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Nowym Sączu mówi, że każda z koncepcji byłaby dobra, gdyby wreszcie została zrealizowana.

-Jako przedsiębiorcą często jeżdżę do Krakowa. Odcinek do Brzeska to po prostu droga przez mękę i strata czasu. A tunel? Powinien być zbudowany kilkadziesiąt lat temu. Gdyby policzyć ilość wylanego betony na tę terasę, to pewnie ta inwestycja dawno by się już zwróciła. Uważam, że to byłoby najlepsze rozwiązanie.

Lokalni przedsiębiorcy na inwestycje patrzą jednak z szerszej perspektywy.  Podkreślają, że problemem dla Nowego Sącza jest nie tylko szybkie połączenie z autostrada A4. Ważne jest także otwarcie się na południe Europy.  Chodzi o to - podkreślali przedsiębiorcy - aby miasto znalazło się na trasie ruchu tranzytowego, co zapewni mu pełny rozwój.