Płacisz za niskie rachunki za prąd? Możesz mieć kontrolę z Tauronu

Nasza czytelniczka kilka lat temu zmieniła taryfę w Tauronie. Dzięki temu w określonych godzinach i dniach ma tańszy prąd.

- Ponieważ jestem w domu skrupulatnie pilnuję, aby sprzęty takie jak zmywarka, pralka, czy żelazko były włączane w godzinach, kiedy mamy tańszy prąd – opowiada. – Po roku okazało się, że mam znaczną nadpłatę w rachunkach – jakieś 1500 złotych, wobec czego przez dłuższy czas nie płaciłam nic, a potem kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Kilka dni temu do jej domu zapukali pracownicy Tauronu, którzy chcieli skontrolować licznik i instalację elektryczną.

- Panowie byli bardzo uprzejmi i jednocześnie niezwykle skrupulatni. Sprawdzali każde gniazdko w domu. Przyczyną zbyt niskich rachunków okazał się wadliwie zainstalowany przez pracowników licznik – dodaje.

Zobacz: Jak zmienić dostawcę prądu

Okazuje się, że takie kontrole firma Tauron, prowadzi codziennie. Ich łączna liczba to około 85 tys. w skali roku na całym terenie działalności Tauron Dystrybucja S.A. 

  - Przeprowadzamy kontrole urządzeń pomiarowych (liczników) w celach prewencyjnych oraz aby zapewnić bezpieczeństwo i poprawność rozliczeń Klientów przyłączonych do naszej sieci energetycznej. Sprawdzenie stanu technicznego i propanowości działania liczników mogą być przeprowadzane we wszystkich punktach poboru energii elektrycznej tj. zarówno w gospodarstwach domowych, jak i w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą – tłumaczy Ewa Groń, rzecznik prasowy woj. małopolskiego i opolskiego w Tauronie.

Zobacz: Podszywają się pod PGE. Nie płać w ciemno za prąd

Jak często wykrywane są nieprawidłowości podczas takich kontroli? Jakiego rodzaju są to nieprawidłowości?
- Kiedy w wyniku kontroli stwierdzane są nieprawidłowości techniczne w działaniu licznika, w wielu przypadkach mają one wpływ nie tylko na prawidłowość funkcjonowania układu pomiarowo-rozliczeniowego ale i na bezpieczeństwo użytkowników urządzenia np. w skutek manipulacji lub uszkodzenia licznika i nielegalnego poboru energii elektrycznej. Nielegalne podłączenia mogą stanowić zagrożenia dla zdrowia i życia poprzez porażenie prądem elektrycznym, zagrożenie pożarowe czy zwarcia w instalacjach elektrycznych - zagrożenia te pojawiają się dla użytkowników, ale również ich rodzin i sąsiadów. 
  
Co grozi klientowi, u którego wykrywane są nieprawidłowości, które wynikają z jego winy?
Te kwestie są szczegółowo określone w obowiązującym prawie. 
Nielegalny pobór energii elektrycznej jest przestępstwem uregulowanym w art. 278 § 5 k.k. ( kodeksu karnego ). Sprawca nielegalnego poboru energii elektrycznej może podlegać karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. 
Oprócz odpowiedzialności karnej – przedsiębiorstwo energetyczne na mocy  art. 57 obowiązującej ustawy Prawo energetyczne może;  
1) pobierać od odbiorcy, a w przypadku, gdy pobór energii nastąpił bez zawarcia umowy, pobierać od osoby lub osób nielegalnie pobierających energię opłatę w wysokości określonej w taryfie, chyba że nielegalne pobieranie paliw lub energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności 
2) dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

Co grozi klientowi, u którego wykrywane są nieprawidłowości, które nie wynikają z jego winy, a na przykład z nieprawidłowo zainstalowanego licznika?
Każda ze spraw przed kwalifikacją jest szczegółowo weryfikowana i sprawdzana.  Jeżeli nielegalne pobieranie energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności, opłata wynikająca z art. 57 ustawy Prawo energetyczne nie znajduje zastosowania. 
Jednak trzeba pamiętać, to do właściciela posesji należy zabezpieczenie układu pomiarowego przed dostępem osób trzecich a przypadku ingerencji w układ pomiarowy, to na właścicielu spoczywa obowiązek udowodnienia, że to osoba trzecia uzyskała nieuprawniony dostęp do licznika energii.

(KB)