Będzie eldorado dla turystów. Znany milioner chce postawić u nas w Beskidach ekstremalne schronisko

Gdzie chcą budować schronisko

Gigantyczne schronisko miałoby stanąć na szczycie Jeżowa Woda, znajdującym się w Paśmie Ostrej, dokładnie pomiędzy Ostrą a Skiełkiem.  Wiedzie tamtędy  zielony szlak licznie uczęszczany przez turystów.

O przymiarkach do inwestycji donosi serwis limanowa.in. Schronisko chce budować Wiesław Cholewa, współzałożyciel Murapolu, największej firmy deweloperskiej w Polsce i jego fundacja Ideanova.  Do Cholewy należy gospodarstwo agroturystyczne w Przyszowej koło Limanowej.

czytaj też Pną się w górę betonowe łuki. Co to za wielka budowla wyrasta nam w mieście [ZDJĘCIA]  

Projekt architektoniczny już niebawem?

Niedawno przedsiębiorca spotkał się z lokalnymi samorządowcami, którym przedstawił swoją wizję, która zamierza szybko zrealizować, bo  już z początkiem stycznia ma być ogłoszony konkurs na projekt budowli, która ma mierzyć trzydzieści pięć metrów! Na najwyższej kondygnacji będzie wieża widokowa z planetarium i obserwatorium synonimicznym.

Top niejedyna inwestycja, jaką planuje Cholewa i jego fundacja.  Biznesmen chce także rozbudować agroturystyczny kompleks w Przyszowej. Planuje budowę limanowskiej zagrody z hodowlą owiec i krów rasy polskiej, gdzie odbywałaby się też produkcja serów.  

Czy Beskid Wyspowy zamienia się w eldorado dla turystów? Przypomnijmy, że na Górze Skiełek nad Łukowicą  montowana jest nowa wieża widokowa. Jej taras zostanie posadowiony na wysokości ponad dwudziestu metrów, sama  konstrukcja ma mierzyć blisko dwadzieścia. Koszt inwestycji to ponad 1,5 mln złotych.

czytaj też Wyburzają most na Kamienicy. Jak oni to robią w korycie rzeki [WIDEO][ZDJĘCIA]  

czytaj też Jak nie być frajerem po sądecku? Kwiatkowski w starostwie, Konieczek w Newagu dobrze to wiedzą

Położony na wysokości ponad siedmiuset metrów Skiełek to zalesiony ponad Łukowicą szczyt w Beskidzie Wyspowym. Bywa nazywany Szkiełkiem, lecz nie jest to prawidłowa nazwa, która  nie wywodzi się od szkła, a raczej od skowytu wilków nazywanego w gwarowym języku skiałczeniem. Od południa jego stoki schodzą w kierunku doliny Jastrzębika, od północy do doliny Łukowicy. Przy pięknej, bezchmurnej pogodzie,  z polan, poniżej wierzchołka, można zobaczyć Pieniny i Tatry. ([email protected]) fot. jm, UG Łikowica

Zobacz wizualizację. Takiej wieży w naszych Beskidach jeszcze nikt nie budował. Kliknij TUTAJ