Ziemia ruszyła, straty to 6,5 miliona złotych! Zgryzota w Kamionce Wielkiej
O osuwisku, które uaktywniło się we wspomnianym miejscu po roztopach i intensywnych opadach deszczu na początku wiosny pisaliśmy m.in. w publikacji Uciął część swojej stodoły, żeby sąsiedzi mieli drogę! Walka z osuwiskiem trwa
Dziś już wiadomo, że na docelowe prace zabezpieczające gmina będzie potrzebowała krocie!
- Zgodnie z deklaracją wójta gminy Kamionka Wielka, Andrzeja Stanka, jeszcze przed majowym weekendem mieszkańcy domów położony w przysiółku Ptakówka Niżna mogli dostać się do swoich gospodarstw drogą tymczasową - mówi na wstępie Małgorzata Borczyk kierownik Referatu Inwestycji, Planowania i Rozwoju,
- Swoją pracę zakończyła również gminna Komisja do spraw szacowania strat powstałych w wyniku zdarzeń noszących znamiona klęski żywiołowej w infrastrukturze komunalnej powołana przez włodarza Kamionki Wielkiej. Szacunkowa wartość strat to 6 550 000 złotych - zaznacza dalej urzędniczka.
Zobacz też: Zróbmy z tego redyk! Co roku pędzą przez Rytro tysiące owiec!
Co dalej?
- By móc rozpocząć działania związane z pozyskiwaniem środków na stabilizację osuwisk zlokalizowanych w przysiółku, są yakie cztery, zwrócono się do Państwowego Instytutu Geologicznego o wykonanie karty dokumentacyjnej osuwiska, na uaktywnione osuwisko. Jest to pierwszy etap prac który pozwoli na dalsze działania tj. opracowanie dokumentacji geologicznej, projektowo-budowlanej. Bez tego nie jest bowiem możliwe przystąpienie do właściwych prac stabilizacyjnych - podsumowuje Borczyk. ([email protected] Fot.: UG w Kamionce Wielkiej)