Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 3 lipca. Imieniny: Anatola, Jacka, Mirosławy
06/11/2020 - 13:15

Uwaga, kolejne ograniczenia. Są nowe limity i mandaty

Zmiany wprowadzone przez rząd wynikające z epidemii COVID-19 obowiązują od wtorku 3 listopada i nakładają one ograniczenia w liczbie pasażerów w busach, które przewidziane są do transportu 7 i 9 osób. Za złamanie ograniczeń będą nakładane kary.

Zmiany wprowadzone przez rząd wynikające z epidemii COVID-19 obowiązują od wtorku 3 listopada i nakładają one ograniczenia w ilości pasażerów w busach, które przewidziane są do transportu 7 i 9 osób. Za złamanie ograniczeń będą nakładane kary.

Do tej pory ograniczenia związane z epidemią koronawirusa dotknęły przede wszystkim przewoźników działających na polu transportu publicznego i taksówkarzy. W autobusach może być zajęta jedynie połowa wszystkich miejsc siedzących a wszyscy pasażerowie muszą bezwzględnie być w maseczkach a przewoźnicy, w tym taksówkarze muszą po każdym kursie skrupulatnie dezynfekować pojazd: np. czyścić klamki.

Taksówkarze muszą przestrzegać też zasady, że pasażerowie mogą zajmować miejsca tylko na tylnych siedzeniach oddzielonych przesłonami. Pisaliśmy o tym szczegółowo w publikacji „Wirusowy” mandat dla taksówkarzy i przewoźników. „To paranoja…”

Ale już 3 listopada na stronach rządowych opublikowano rozporządzenie, na mocy którego w busach dostosowanych do przewozu siedmiu i dziewięciu osób będzie można korzystać tylko z połowy siedzeń wliczając w to siedzenie kierowcy.

Ograniczenie to nie obejmuje jedynie sytuacji, gdy z pojazdu korzystają osoby, które ze sobą na stałe zamieszkują, albo członkowie jednej rodziny.

Rozwiązanie to uderzy przede wszystkim w przedsiębiorców i taksówkarzy. Dlaczego? Wiele firm np. z branży budowlanej organizuje transport pracowników we własnym zakresie. Biorąc pod uwagę, że sporo przedsiębiorstw realizuje zlecenia w najróżniejszych zakątkach oddalonych czasem od siedziby o kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów, taki transport jest sprawą kardynalną i skalkulowaną na ściśle określone koszt.

Zobacz też: Nowy Sącz: nowe autobusy na gaz już są. Kiedy można będzie nimi podróżować?

Łatwo policzyć, że po wprowadzeniu wspomnianych ograniczeń ów koszt przynajmniej się podwoi i naprędce trzeba organizować kolejne samochody. Słowem – finansowa makabra. Oberwą również po kieszeni ci taksówkarze, którzy zainwestowali w takie pojazdy właśnie dlatego, że zagwarantowali sobie stałą współpracę przy obsłudze podobnych kursów.

Ale na tym nie koniec mało optymistycznych wieści – za złamanie obostrzeń grozi mandat a nawet kary administracyjne.

Jedyna dobra informacja jest taka, że wspomniane ograniczenia nie dotyczą również pojazdów, które wykorzystywane są do transportu specjalnego, czyli przewożą osoby niepełnosprawne np. do ośrodków rewalidacyjnych i na dziś rząd nie wprowadził jeszcze żadnych obostrzeń dotyczących aut do przewozu pięciu osób. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu