900 rodziców pyta: Czy nasze pieniądze mogą być bezkarnie wyrzucane w błoto?

List otwarty

DOBRA ZMIANA idzie do Nowego Sącza. Codziennie w mediach słyszymy, że zmiany w oświacie są konieczne dla dobra dzieci, rodziców i nauczycieli.

Piszemy ten list bo wierzymy, że jego treść poruszy decydentów miasta, Panią Kurator i Ministerstwo Edukacji, a tak naprawdę czekamy kiedy DOBRA ZMIANA dotrze  również  do Nowego Sącza.

Urząd Miasta przygotował projekt ustawy mówiącej o rozwiązaniu Zespołu Placówek Oświatowo-Wychowawczych w skład, którego wchodzą: Międzyszkolny Ośrodek Sportowy i Międzyszkolny Ośrodek Gimnastyki Korekcyjnej. Proponuje się w tej uchwale rozwiązanie tego zespołu i przeniesienie z Plant miejsca gdzie od 25 lat odbywają się ćwiczenia dzieci do Gimnazjum nr 5 na ulicę Nadbrzeżną. Proponuje się nam 3 sale lekcyjne nieprzystosowane dla naszych dzieci. Jest to niewystarczające i niezgodne z przepisami BHP.

Zobacz też: Koniec gimnastyki korekcyjnej dla dzieci z Nowego Sącza? Na przekór rodzicom idzie dobra zmiana

Tak przygotowane przeniesienie Ośrodka gimnastyki korekcyjnej jest ukrytą formą likwidacji placówki. Gdy zostanie powołane Liceum, a w 2019 roku podwoi się liczba dzieci  i młodzieży w tym budynku, nie będzie tam miejsca dla naszych dzieci.

Jesteśmy rodzicami 900 dzieci uczęszczającymi do Ośrodka, a mimo to nikt z nami się nie liczy. Pan Prezydent nas lekceważy i nie chce z nami rozmawiać. Od dwóch miesięcy bezskutecznie staramy się o spotkanie z Panem Prezydentem Ryszardem Nowakiem.  Zaproszony  na zebranie rodziców Pan Dyrektor Wydziału Oświaty Józef Klimek również kategorycznie odmówił spotkania z nami.

Dlaczego wszyscy milczą, łącznie z Kuratorium Oświaty w Nowym Sączu? Nikt nie reaguje na fakt, że w czerwcu został  rozpoczęty remont budynku i do dnia dzisiejszego nie został on zakończony. Za pieniądze z naszych podatków zostało wykonane ogrzewanie, które dostosowano do  potrzeb zajęć jakie miały się tam odbywać (gimnastyka korekcyjna). Urząd Miasta wydał kolejne pieniądze na projekt dokończenia remontu, też na potrzeby naszych dzieci. Pan Dyrektor Wydziału Edukacji lekceważy fakt, że zakupiliśmy na potrzeby tego remontu wszystkie drzwi wewnętrzne. Zresztą od wielu lat inwestowaliśmy w ten budynek. Czy nasze pieniądze i pieniądze reszty podatników mogą być bezkarnie wyrzucane w błoto?

Zobacz też: Zamkną Międzyszkolny Ośrodek Gimnastyki Korekcyjnej? Nic nie jest przesądzone, ale...

Pan Dyrektor Edukacji w obecności Radnych Miasta Nowego Sącza na pytanie, co z naszymi funduszami włożonymi w budynek, z lekceważeniem odpowiedział, że  zakupione przez nas drzwi i ościeżnice „możemy sobie sprzedać”.  Jakim prawem pozwala sobie marnować nasze pieniądze!? To jest karygodna niegospodarność!

Wedle szumnych deklaracji Urzędu najważniejsze są oszczędności. Szkoda, że na przestrzeni ostatnich lat Wydział Edukacji nie kierował się tą zasadą! Powszechnie wiadomo ile razy Urząd Miasta płacił za niekompetencję urzędników Wydziału Edukacji.

Skandalem jest fakt, że remont przy ulicy Jagiellońskiej - siedziby Ośrodka Gimnastyki - został rozpoczęty w czerwcu 2016 roku i do dnia dzisiejszego nie jest skończony. We wrześniu 2016 roku nasze dzieci nie mogły w godnych warunkach rozpocząć swoich zajęć. Nikt z Ratusza ani z Wydziału Edukacji, ani z Wydziału Inwestycji, nie został pociągnięty do odpowiedzialności za niegospodarność i marnotrawstwo pieniędzy podatników. Czy nasze podatki wydaje się po to, żeby dzieci błąkały się i ćwiczyły w salach nieprzystosowanych i niewyposażonych do zajęć korekcyjnych?

Pytamy, czy tak ma wyglądać „dobra zmiana”?

Uzasadnienie, że w pobliżu proponowanej lokalizacji jest siłownia i basen, pokazuje, że Pan Dyrektor Edukacji, tak naprawdę nie wie, że siłownia jest prywatna, płatna i dla dorosłych, a nie dla naszych dzieci. Z basenu od dawna nasze dzieci korzystają bez przeszkód. Parking przy gimnazjum jest zawsze zatłoczony, a będzie jeszcze bardziej zatłoczony, kiedy w tym miejscu obok szkoły podstawowej powstanie liceum. Przeniesienie tam gimnastyki korekcyjnej MOGK jest nieodpowiedzialne. Proponowane sale lekcyjne nie są w żadnym wypadku salami gimnastycznymi. Sam Pan Dyrektor tak naprawdę nie zna warunków jakimi dysponowaliśmy na Plantach i dlatego próbuje nam wmówić, że sale lekcyjne będą lepsze. A jeśli powstanie liceum, to będzie brakowało sal do nauki, nie mówiąc o innych pomieszczeniach potrzebnych do funkcjonowania MOGK (pokój badań i konsultacji dla rodziców itp.)

Zobacz też: Nowy Sącz: To byłby absurd! Co tak oburzyło szefa Wydziału Edukacji Urzędu Miasta?

Ze względów wychowawczych nie zgadzamy się także, aby nasze małe dzieci miały kontakt w czasie zajęć z gimnastyki korekcyjnej z młodzieżą z liceum.

My Rodzice czujemy się oszukani, a nasze dzieci są spychane na margines. Stanowczo sprzeciwiamy się jakiejkolwiek zmianie!!!

Zastanówmy się, na czym lepiej oszczędzać – na dzieciach czy remoncie Ratusza? My znamy odpowiedź.

Uważamy, że lokalizacja na plantach jest najlepsza. Chcemy, aby nasze dzieci chodziły jak poprzednio na gimnastykę na Jagiellońską 37. Płacimy podatki i domagamy się, aby remont został jak najszybciej zakończony, a niedorzeczne pomysły o rozwiązaniu Zespołu (ZPO-W) zostały wycofane.

Pisząc ten list, kierujemy go także do Radnych – jako wyborcy.

W imieniu dzieci i rodziców

Przewodniczący Rady Rodziców

Tomasz Strojny

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info