Zamkną Międzyszkolny Ośrodek Gimnastyki Korekcyjnej? Nic nie jest przesądzone, ale...
O Ośrodku jest głośno od początku trwającego właśnie roku szkolnego. Najpierw Czytelnicy zaalarmowali nas, że Ośrodek odmawia miejsca dzieciom, które są zameldowane na terenie Nowego Sącza ale uczą się w placówkach poza miastem. Dla rodziców było jasne, że chodzi o pieniądze. Za dziećmi, które uczą się w innych gminach wypływa automatycznie poza miasto subwencja oświatowa. Po interwencji portalu Sączanin.info, którą przybliżyliśmy w publikacjach Nowy Sącz: Kara za „zdradę”? Gimnastyka korekcyjna tylko dla wybranych dzieci i Nowy Sącz: To byłby absurd! Co tak oburzyło szefa Wydziału Edukacji Urzędu Miasta? problemy z miejscem dla dzieciaków w takiej sytuacji się skończyły.
Teraz z kolei dzwonią do nas kolejni rodzice, którzy alarmują, że placówka zostanie rozwiązana a zajęcia z gimnastyki korekcyjnej zostaną przeniesione do szkół. Kolejne grupy rodziców bezskutecznie próbują nakłonić do spotkania dyrektora Wydziału Edukacji i wyjaśnić narosłe wokół pomysłu wątpliwości.
Sprawę poruszył również na ostatniej sesji radny Józef Hojnor, który podkreślił, że MOGK to chluba naszego miasta i źle by było zmieniać coś, co tak dobrze funkcjonuje w obecnej formule.
Jak wygląda rzeczywistość? Czy rzeczywiście placówka zostanie zlikwidowana? Od kiedy?
- Aktualnie miasto Nowy Sącz, podobnie jak inne jednostki samorządu terytorialnego, przygotowuje się do wdrażania reformy ustroju szkolnego. To duże wyzwanie i odpowiedzialność za kolejne pokolenia młodych Sądeczan - odpowiada na wątpliwości sądeczan wspomniany wyżej Klimek. - Szukamy we współpracy z wszystkimi, którzy w sposób merytoryczny chcą się włączyć w tą dyskusję, najlepszych możliwych rozwiązań.
Dalej urzędnik podkreśla, że: - Jeżeli chodzi o Międzyszkolny Ośrodek Gimnastyki Korekcyjnej, zresztą podobnie jak o inne pozostałe jednostki oświatowe, na wstępie z całą mocą podkreślam, że jeszcze nic nie zostało postanowione, nie ma decyzji.
Zobacz też: Nowy Sącz: Gdzie nasze dzieci pójdą do siódmej klasy? Znamy przymiarki do reformy
Aktualnie jest kilka wersji dotyczących funkcjonowania MOGK.
Pierwszy wariant, to Likwidacja ośrodka i przeniesienie organizacji zajęć gimnastyki korekcyjnej do szkół. - Jest to propozycja rozwiązania, którą zgłosiły szkoły podstawowe (dyrektorzy, rady pedagogiczne, rady rodziców. Argumentując, że szkoły są przygotowane do organizacji zajęć bliżej miejsca zamieszkania/nauki dziecka, co znacznie dzieciom ułatwi dostęp do tych zajęć - twierdzi Klimek.
Kolejny wariant reorganizacji pracy ośrodka zakłada jego przeniesienie ośrodka do budynku Gimnazjum nr 5.
Tam już z dniem 1 stycznia 2017 roku są do dyspozycji 3 sale, każda o powierzchni około 60 metrów kwadratowych, duży parking, oddzielne wejście. Jednym słowem warunki nieporównywalne do tych obecnych w starym budynku, wymagającym ustawicznych remontów, na Plantach - wyjaśnia dyrektor WE.
Zastrzega też, że żadne z tych proponowanych rozwiązań nie zakłada redukcji etatów – zwolnień nauczycieli. na koniec rozwiewa też wątpliwości w sprawie możliwości uczestniczenia w zajęciach dla dzieci uczących się poza miastem.
- Dzieci, które są zameldowane w Nowym Sączu, ale uczą się w placówkach innych gmin winny tymi zajęciami być objęte w swojej szkole – bowiem macierzysta gmina dostaje subwencję oświatową na tego typu działalność pozalekcyjną. Jednak proszę z takich pojedynczych przypadków nie robić problemów. W zeszłym roku był tylko jeden taki przypadek - dziecko oczywiście niezależnie od środków finansowych zostało objęte zajęciami w naszym Ośrodku, bo Miasto troszczy się o dzieci.
A jakie jest Państwa zdanie na ten temat? Który z wariantów jest najkorzystniejszy dla dzieci? Bo to przecież one właśnie są beneficjentami pracy Ośrodka? Czekamy na Państwa uwagi i opinie.
Ewa Stachura [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sadeczanin.info