Jedni idą jak burza, inni w kryzysie. To był emocjonujący weekend piłkarski
W A-klasie z fantastycznej strony pokazuje się ULKS Korzenna. Po trzech kolejkach ma na koncie 9 punktów i nie straciła jeszcze bramki. W niedzielę pokonała 6-0 Ogniwo Piwniczna (bramki: Konrad Kuzera x3, Tomasz Kuzera, Marcin Kantor, Tomasz Szeliga).
Kompletem zwycięstw może pochwalić się także Orzeł Ptaszkowa (pokonał 4:0 Zawiszę Rożnów) i Amator Paszyn (wygrał 3:1 z dobrze spisującą się do tej pory Dąbrovią). Klęską zakończyło się starcie ostatniego w tabeli Wichra Mogilno z Grybovią (gospodarze przegrali 0:7).
Dość niespodziewanie, pierwsze zwycięstwo po powrocie na A-klasowe boiska odniósł Nawoj Nawojowa. Wygraną 4:2 z Victorią Witowice Dolne należy uznać za duża niespodziankę. Zapewniły ją trzy bramki Szymona Skrzypca i jedna Pawła Kotlarskiego. Wygrało też Zamczysko Marcinkowice, które pokonało 2-0 Górkę Szczereż.
W sądeckiej B-klasie już tylko Zawada i LKS Świniarsko może się pochwalić kompletem zwycięstw (pauzowały Polany Berest, które swój pierwszy mecz także wygrały). Piłkarze z Nowego Sącza pokonali w derbowym meczu Chruślice 6:4. Wynik iście hokejowy...
Świniarsko nie dało z kolei szans rezerwom Zamczyska (wygrało 3:0). Drużyna pokazuje, że jej celem jest szybki powrót do wyższej ligi. „Strzelanina” miała też miejsce w meczu Łęki z rezerwami Zamczyska zakończonym remisem 4:4.
Pierwszą wygraną odniosła Piątkovia Łęg. Skromne 1:0 wystarczyło do pokonania Galicji. Jedność rozbiła 5:1 Królovię, a Dunajec II podzielił się punktami z Przydonicą. ([email protected], fot.: Zawisza Rożnów)