Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 14 maja. Imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja
28/03/2022 - 11:50

Wojna o popularny sklep trwa w najlepsze. Kto naraża spółdzielców na koszty?

Sklep PSS Społem przy ul. Armii Krajowej jest likwidowany. To pokłosie wypowiedzenia umowy najmu lokalu przez Grodzką Społdzielnię Mieszkaniową. Prezes PSS – Witold Gajdosz wyjaśnia jak sytuacja wygląda z jego perspektywy. Jak mówi, GSM robi krzywdę przede wszystkim własnym mieszkańcom, w większości członkom spółdzielni.

Tę sprawę poruszamy na naszym portalu już od dłuższego czasu. Wywołuje duże poruszanie wśród naszych czytelników. Popularny sklep PSS Społem przy ul. Armii Krajowej jest likwidowany. Mieszkańcy nie mogąc się z tym pogodzić zorganizowali protest w jego obronie (Więcej na ten temat TUTAJ).

Powodem jest decyzja o wypowiedzeniu umowy najmu lokalu. Grodzka Spóldzielnia Mieszkaniowa (GSM) przesłała nam jej wyjaśnienie (zobaczysz je TUTAJ). Zapewniła, że w tym miejscu powstanie nowy sklep. Prezes GSM Jarosław Iwaniec podkreślił również, że może wycofać się z wypowiedzenia umowy. Warunkiem miało być zaprzestanie przez PSS Społem dalszych prób odebrania majątku mieszkańcom GSM.

Jak sytuacja wygląda z perspektywy PSS Społem? Komentarza udzielił nam prezes Witold Gajdosz. Zaczyna od wyjaśnienia, że sprawa pawilonów handlowych w Nowym Sączu sięga lat 80. - Przekazaliśmy na rzecz ówczesnej Spółdzielni Mieszkaniowej 59,5 mln zł. Za te pieniądze powstały pawilony m.in. przy ul. Lwowskiej, Żółkiewskiego, Limanowskiego, Nawojowskiej. Około 7 milionów zł wpłaciliśmy również na sklep przy ul. Armii Krajowej – mówi Witold Gajdosz.

- W późniejszych latach doszło do zmiany przepisów o spółdzielniach mieszkaniowych. Mogliśmy się dzięki temu starać o ustanowienie odrębnej własności lokali. Złożyliśmy taki wniosek do GSM w 2007 roku. Społdzielnia mieszkaniowa odmówiła jednak przeniesienia własności. Wskazała, że nie przysługują nam do nich prawa, bo nie jesteśmy członkiem GSM i nie ponieśliśmy kosztów budowy. Jest to nieprawda – dodaje.

Witold Gajdosz wskazuje, że ostatnie orzeczenie Sądu Okręgowego w Nowym Sączu potwierdziło, że w przypadku większości lokali, PSS Społem miało prawo ubiegać się o przeniesieni własności. Uważa jednocześnie, że nie doszłoby do procesu sądowego, który wiąże się z wydatkami ponoszonymi przez GSM, gdyby wniosek z 2007 roku został zrealizowany.

- Nie zrobili tego. Byliśmy zatem zmuszeni do wytoczenia procesu. Jak już mówiłem, przekazaliśmy duże środki na budowę pawilonów. Ponadto, sklep przy ul. Armii Krajowej jest w najgorszym stanie technicznym. Jego roczny czynsz wynosi 200 tysięcy złotych. Nie można mówić, że narażamy członków GSM na koszty. Jeśli one powstaną, to tylko dlatego, że sami w 2007 roku wybrali takie stanowisko – twierdzi Witold Gajdosz.

Czytaj dalej na następnej stronie







Dziękujemy za przesłanie błędu