Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
27/04/2022 - 19:00

Pensje w firmach wystrzeliły w górę. Czy tyle zarabia się w Nowym Sączu?

Pensje w dużych i średnich firmach rosną w zawrotnym tempie? Tak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego. W marcu średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w ujęciu rocznym o 12,4 proc. i wyniosło 6665,64 zł brutto. Na rękę wychodzi nieco ponad 4,7 tys. złotych. Czy tyle zarabia się w Nowym Sączu?

Gdzie każdy dostaje podwyżki? W statystycznych zestawieniach dotyczących pensji w sektorze przedsiębiorstw. Chodzi o firmy zatrudniające co najmniej dziesięć osób. Jeśli porównać marcową pensję przeciętnego Kowalskiego  z tą z ubiegłego roku, z tego samego miesiąca, wychodzi, że jego wynagrodzenie wzrosło o 12,4 proc. i wynosi teraz 6665,64 zł brutto czyli na ręko nieco ponad 4,7 tys. złotych. Średnia dla Małopolski to 6506,01 złotych brutto, netto wychodzi nieco ponad 4.6 tys. złotych.

To więcej niż szacowali analitycy i rynek. Ich założenia mówiły o wzroście 10,5 proc. rok do roku. - Marcowe dane potwierdzają napiętą sytuację na rynku pracy. Badania ankietowe wskazują na wysoki popyt na pracowników, co skutkuje wysoką i przyspieszającą dynamiką wynagrodzeń. Wzrost wynagrodzeń na początku roku pozostaje wysoki, choć prawdopodobnie pod koniec 2021 nastąpiły przyspieszone wypłaty premii i nagród z uwagi na zmiany podatkowe w Polskim Ładzie - komentuje dane GUS główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki.

Czytaj też Cuda? Praca szuka ludzi w Nowym Sączu. Dają zarobić nawet jedenaście tysięcy!

GUS podał w komunikacie, że wzrost wynagrodzeń w marcu tego roku względem lutego spowodowany był między innymi wypłatami premii uznaniowych, jubileuszowych, świątecznych i kwartalnych, nagród rocznych, podwyższeniem wynagrodzeń, w tym także związanych z pakietem mobilności, jak również rozliczenia wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych i wypłaty odpraw emerytalnych, które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń.

Czytaj też Jak śmierć podniosła w sądeckim ZUS emerytury. Teraz liczą je po nowemu

Choć, wedle wyliczeń, pensje  poszły w górę, to nasze portfele  pustoszy inflacja, która w marcu przekroczyła 10 procent. Jak  wskazują ekonomiści to właśnie inflacja, a nie wzrost gospodarczy był czynnikiem napędzającym wzrost płac.   

Gdyby uznać „sztuczność” wskaźnika inflacji i fakt nierównomiernego jej wpływu na różne grupy społeczne, to można spokojnie wysnuć tezę, że dla indywidualnych gospodarstw domowych inflacja już dawno przebiła średni wzrost płac w przedsiębiorstwach - komentuje dane GUS Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan, cytowany przez serwis pulshr.pl

Jak dodaje, wbrew oczekiwaniom Lewiatana wojna w Ukrainie i związany z nią napływ uchodźców do Polski nie zmniejszył znacząco siły negocjacyjnej pracowników w rozmowach płacowych z pracodawcami, choć może się okazać, że dane z marca mają zbyt krótki horyzont czasowy i dopiero w kwietniu będziemy obserwować wpływ wojny.

Tę  ocenę ekonomistów potwierdza „Barometru Polskiego Rynku Pracy 2022” Personnel Service. Co trzeci planuje poprosić aktualnego pracodawcę o podwyżkę, co piąty rozejrzy się za lepiej płatną pracą, a inni znajdą dorywcze zajęcie. Firmy, pomimo trudnego otoczenia społeczno-gospodarczego, są gotowe odpowiedzieć na oczekiwania pracowników. Połowa przedsiębiorców deklaruje, że zamierza podnosić wynagrodzenia. Wśród nich co piąty planuje podwyżki wyłącznie w związku z podniesieniem płacy minimalnej, 17 proc. chce wyrównać inflację, a 16 proc. deklaruje, że podniesie pensje niezależnie od inflacji i wyższego poziomu płacy minimalnej.

 Czytaj też Pracownicy chcą coraz więcej zarabiać. Czy w sądeckich firmach będą podwyżki

Jak ogólnopolska średnia zarobków w małych i średnich przedsiębiorstwach wygląda w porównaniu z subregionem sądeckim? Czytaj dalej na następnej stronie.







Dziękujemy za przesłanie błędu