Wreszcie idzie do Nowego Sącza prawdziwy podmuch zimy. Szykujcie się na śnieżycę

Za nami połowa grudnia, a tu śniegu jak na lekarstwo. Na Sądecczyźnie leży go trochę na górskich stokach. Czy zrobi się biało na weekend? Jakie są prognozy synoptyków?

Gdzie ta zima! Nad ranem w Nowym Sączu padał deszcz. Cały piątek upłynie pod znakiem chmur, z których, takie są prognozy, jeszcze dziś spadnie śnieg. Jedni się ucieszą, inni pewnie będą pomstować.

Wedle zapowiedzi synoptyków z IMGW pokrywa sięgnie nawet 20 centymetrów. Śnieg ma padać do sobotniego poranka go godziny dziewiątej. Jest zatem szansa na białą bajkową aurę. Termometry wskażą dziś trzy stopnie na plusie, ale wiatr, który w porywach osiągnie dziś ponad 40 kilometrów na godzinę, zwiększy poczucie chłodu.

Czytaj też Czy będzie jeszcze prawdziwa zima na Sądecczyźnie? Wiedzą to… Amerykanie

W sobotę podmuchy wiatru osłabną, a temperatura spadnie do zera i tylko nieco poprószy śniegiem. W ciągu dnia pojawią się przejaśnienia i zza chmur wyjrzy słońce.

W niedzielę słupki rtęci powędrują do pięciu stopni. Pogoda będzie w kratkę. Trochę słońca i trochę deszczu.

Czytaj też Dobrali się we wsi do skarbu pod ziemią. Teraz chcą zbijać na tym kokosy

Jak tłumacza synoptycy IMGW, taką aurę w naszym kraju kształtuje ciepłe, jak na tę porę roku, napływające do naszego kraju powietrzę z zachodu. (jagienka.michalik@sadeczanin.,info) fot. jm

Skomentuj