Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
04/05/2021 - 13:45

Kiedy wbicie pierwszej łopaty pod stadion Sandecji? Składanie ofert przesunięte

Oddala się rozpoczęcie budowy nowego stadionu Sandecji przy ul. Kilińskiego w Nowym Sączu. Miasto prawie miesiąc temu ogłosiło drugi przetarg. Pierwotny termin składania ofert był ustalony do 30 kwietnia, ale został przesunięty do 12 maja.

Czytaj także: Nowy Sącz: drugi przetarg na stadion Sandecji i już jest protest do KIO

Jak już pisaliśmy, na razie na terenie stadionu przy ul. Kilińskiego wyłoniona w przetargu specjalistyczna firma wycięła drzewa, które rosły na terenie tego obiektu.

Drugi przetarg na budowę nowego stadionu Sandecji przy ul. Kilińskiego został ogłoszony prawie miesiąc temu. Pierwotnie termin składania ofert upływał 30 kwietnia. Jednak władze miasta zdecydowały się go przesunąć prawie do połowy tego miesiąca. Oferty można składać do 12 maja.

- Dlaczego zdecydowaliśmy się przesunąć ten termin? Mamy wiele pytań od firm, które chcą wziąć udział w tym przetargu – mówi Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza. – Zakładamy, że może wziąć w nim udział więcej firm, niż w poprzednim.

Przypomnijmy, że w pierwszym przetargu, który został unieważniony startowało sześć firm. Ile firm ostatecznie złoży niezbędne dokumenty w drugim przetargu, okaże się właśnie 12 maja. Wedy komisja przetargowa ma otworzyć oferty.

Czytaj także: Nowy Sącz: trwa wycinka drzew na stadionie Sandecji. Czyżby ruszała budowa?

Jak powiedział Sądeczaninowi Krzysztof Zdrojewski, prokurent spółki Nowosądecka Infrastruktura Komunalna, która została powołana po to, aby nadzorować budowę nowego stadionu przy ul. Kilińskiego, sukcesywnie odpowiada firmom, które rozważają wzięcie udziału w drugim przetargu.

Zapytaliśmy prokurenta spółki, kiedy zostanie wbita w ziemię pierwsza łopata, która będzie oznaczała, że ruszyła budowa nowego stadionu przy ul. Kilińskiego?

- Chciałbym dzisiaj mieć tą wiedzę i chciałbym odpowiedzieć na pani pytanie – mówi Krzysztof Zdrojewski – Obecnie jest to wróżenie z fusów. Dwunastego maja otworzymy oferty. Mam nadzieję, że nie będzie powodów do protestów do Krajowej Izby Odwoławczej.  Zakładam ostrożnie, że może to być kwestia miesiąca i będziemy mogli podpisać umowę z wyłonionym wykonawcą.

[email protected], fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu