Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 6 maja. Imieniny: Beniny, Filipa, Judyty
28/06/2019 - 17:35

Chełmiec: współpraca z MPK - ile jest warta i komu przeszkadza?

Kwota, którą podał mieszkańcom na sesji sekretarz Artur Boruta pytany o negocjacje z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym nijak się ma do tego, jakie sołtys Krasnego Potockiego uzyskał bezpośrednio od prezesa spółki Jerzego Leszczyńskiego. Komu zależy na zniechęceniu do sądeckiego przewoźnika?

Zobacz też: Autobusy MPK już nie zatrzymują się w Świniarsku i Małej Wsi!

Jak relacjonuje w rozmowie z Sądeczaninem sołtys Krasnego Potockiego Krzysztof Kornaszewski na zebraniu sołeckim, które odbyło się 6 czerwca podjęto kolejną uchwałę w sprawie transportu publicznego. W ślad za decyzją rady sołeckiej już 12 czerwca Kornaszewski  spotkał się z prezesem MPK Nowy Sącz Jerzym Leszczyńskim.

- Przedstawiłem obecną sytuację, że prywatny przewoźnik zaprzestał  wykonywania usług transportowych  i zostawił tylko 2 kursy dziennie. Mieszkańcy zostali pozostawieni sami sobie. Zmuszeni są pokonywać pieszo pod górę  na przystanek do Trzetrzewiny lub z bardzo stromej góry na przystanek do Chomranic. Poprosiłem prezesa  o podanie wstępnych – szacunkowych, niezobowiązujących kosztów jazdy autobusu miejskiego po trasie: Nowy Sącz, Chełmiec,  Rdziostów, Marcinkowice, Klęczany, Chomranice, Krasne Potockie, Trzetrzewina, Biczyce Górne, Biczyce Dolne, Chełmiec, Nowy Sącz – relacjonuje sołtys.

Zobacz też: Chełmiec: jest plan na problemy z wodą pitną? Kiepsko to brzmi

Dalej tłumaczy, że poproszeni przez prezesa specjaliści  zapytali: ile kursów na dzień roboczy i dni wolne od pracy miałby kursować autobus MPK. - Zaproponowałem: 10 kursów w dni robocze i po 5 kursów w sobotę i niedzielę. W odpowiedzi usłyszałem, że drugi autobus należy „puścić” w drugą stronę.  Ponieważ cała gmina Chełmiec znajduje się w pierwszej strefie odległości to przy tej ilości  kursów szacunkowy koszt wyniósłby około 11, 12 tysięcy złotych miesięcznie. Bilet w tej strefie kosztowałby wtedy około 3 złote 10 groszy i zostałyby zachowane pełne zniżki –takie same jak w Nowym Sączu – dzieli się według niego dobrymi wieściami.

Dalej Kornaszewski podkreśla, że w chwili obecnej u prywatnego przewoźnika bilet kosztuje 4,5 zł. - MPK dysponuje nowoczesnymi autobusami niskopodłogowymi. Bardzo się ucieszyłem z tego faktu i odpowiedziałem, że kwota do obsługi 10 sołectw  takim taborem jest warta poddania pod dyskusję. W przypadku awarii podstawiany jest sprawny autobus dla zachowania ciągłości ruchu. Prezes wspomniał, że koszt obsługi całej gminy Chełmiec  wyniesie około 50 tysięcy złotych miesięcznie i że taką ofertę przedstawił  również wójtowi Gminy Chełmiec – podkreśla sołtys Krasnego Potockiego.

– Powiedziałem prezesowi kwota 50 tysięcy złotych na komunikację w całej gminie jest przystępną ceną dla bogatej gminy i wójt powinien zasiąść do rozmów.  Podziękowałem za możliwość rozmowy i szczerą dyskusję. Z  informacją  podzieliłem się z naszą Radą Sołecką. Na chwilę obecną prywatny przewoźnik zaprzestał całkowicie obsługiwać moje sołectwo – podsumowuje spotkanie z prezesem MPK.

Zobacz też: Chełmiec: radni jednogłośnie za wspólną komunikacją z Nowym Sączem

Kornaszewski wszystkie te informacje jak również podpisy 120 osób z Krasnego Potockiego i Trzetrzewiny przekazał również radnym. Liczył na to, że któryś z nich podejmie temat na sesji, bo sytuacja w odciętych od transportu publicznego jest naprawdę dramatyczna. Jedynymi osobami, które temat podjęły i poprosiły wójta Bernarda Stawiarskiego o przedstawienie informacji: jak wyglądają postępy w pertraktacjach z MPK byli radni Stanisław Kuzak i Rafał Kasieczka. Do ich pytań zamiast obecnego na sesji wójta odniósł się sekretarz Artur Boruta, na którym Kornaszewski nie zostawia w związku z tym suchej nitki. Dlaczego?

- Po wysłuchaniu wystąpienia pana Sekretarza na sesji w temacie komunikacji MPK Nowy Sącz stwierdzam, że powoływanie się na koszty przewoźnika ponad milion złotych rocznie są nieprawdziwe i znacznie przewyższają ofertę jaką przedstawiono mi na spotkaniu z panem prezesem MPK Nowy Sącz. Mam wrażenie że Sekretarz nie wie o czym mówił, lub miał nieaktualne dane, które zniechęcają do podjęcia rozmów z MPK.

Co dalej? Do tematu wrócimy.

ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info 







Dziękujemy za przesłanie błędu