Chełmiec: kosiarka dla piłkarzy uratuje pomnik wójta Stawiarskiego?

Zobacz też: Dlaczego Chełmiec nie będzie miastem? Sąd twardo uzasadnia orzeczenie

W sprawie Centrum Aktywnego Wypoczynku w Świniarsku mieszkańcy gminy dzwonili do nas już kilka razy. Teraz jednak – szczególnie jeśli chodzi o otoczenie obiektu – sprawa nabrzmiała na tyle, że chcą natychmiastowego nagłośnienia problemu. O co chodzi? O busz zamiast trawników, o zdewastowane ławki, śmieci itp.

Centrum, podobnie jak Aqua Centrum i Astro Centrum – wielu nazywa „pomnikami Stawiarskiego”. Wydano na nie grubo ponad 3 miliony złotych a dziś wygląda... Najlepiej obrazują to zdjęcia. Też zakwalifikowano to miejsce do rangi „pomników”, bo zostało oddane z wielkim hukiem tuż przed ostatnimi wyborami samorządowymi.

Skontaktowaliśmy się z radnym Jakubem Ledniowskim, bo to radny, który mieszka w Świniarsku. Samorządowiec nie ukrywa, że centrum jest w opłakanym stanie, ale ma przy okazji pomysły na rozwiązanie problemu.

Zobacz też: Chełmiec: Kto posprząta po skandalu? Przełom dla odciętego osiedla

Zacznijmy od trawiastego buszu. Obiektem zajmuje się osoba zatrudniona przez Urząd Gminy, która pilnuje jedynie godzin otwarcia i tego, kto wchodzi i wychodzi. Wszystko wskazuje, że na tym jego rola się kończy. Dlatego dla Ledniowskiego oczywistym jest, że koszeniem i utrzymaniem tego miejsca powinien zajmować się Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, którego pracownikom – widać wyznaczane są ważniejsze zadania w innych miejscach.

Ale jest na to sposób. W budynku CAW ma swoją siedzibę klub LKS Świniarsko, który pewnie zatroszczyłby się o zieleń, członkowie by pewnie sami wykosili trawę tyle, że nie mają kosiarki. Z budżetu gminy dostają jedynie trochę ponad 20 tysięcy w skali roku za co muszą się utrzymać, uiścić wszystkie opłaty, sędziów itp. Trudno by za to kupili jeszcze kosiarkę. Dziś mają w użytku jedynie jakiś wysłużony traktorek. Radny już kilka razy mówił o tym na sesji. Rozmawiał o tym z szefową ZGKiM Bogumiłą Aszklar-Lelito. Był nawet pomysł, by kosiarkę kupić klubowi z pieniędzy sołeckich, ale sołtys odmówiła, bo te pieniądze mają inne przeznaczenie. Ale kosiarkę mogłaby kupić gmina w zamian za gwarancję właściwego utrzymania trawników.

Radny raz jeszcze poruszy temat na najbliższym spotkaniu wiejskim, które odbędzie się w Świniarku 16 lipca o godzinie 19. w budynku szkoły.

A co ze zdewastowanymi ławkami? Tu rozwiązania są tylko dwa. Obiekt jest na uboczu, więc trzeba zainstalować monitoring albo zadbać o obecność dozorcy. - Ludzie są, jacy są. Każdy tu może wejść w nocy. A w dzień, teraz kiedy trwa budowa kanalizacji, i jest tu bardzo duży ruch, ludzie boją się tu puszczać dzieci, żeby ktoś ich nie rozjechał. Więc za dnia nie ma tu zbyt wielu korzystających.

ES [email protected] Fot.: Facebook