Pożar w Nawojowej. To wyglądało groźnie

Około godziny 3.31 w sobotnią noc (18 czerwca) zauważono pożar w Nawojowej. Natychmiast pojechały tam dwa zastępy z JRG nr 1 z Nowego Sącza. Na szczęście strażacy nie mieli daleko.

Okazało się, że paliła się szopa znajdujący się na placu budowy. Zapchana była drewnem pochodzącym z budowy. W odległości kilku metrów od pożaru stoi nieukończony dom. Ogień był tak mocny, że stopieniu uległy między innymi plastikowe elementy rynien.

Strażacy ugasili ogień i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Spalone elementy konstrukcji oraz znajdujące się w szopie drewno przerzucono oraz oblano wodą. Strażacy wodę czerpali z hydrantu znajdującego się w pobliżu pożaru.

Sprawdzono kamerą termowizyjną miejsce pogorzeliska oraz ścianę budowanego domu od strony pożaru. Na miejsce zdarzenia dotarł właściciel nieruchomości, który otworzył i sprawdził wnętrze budynku.

Akcja ratownicza trwała półtora godziny, zakończyła się, gdy już było jasno. Przyczyna pożaru jest nieznana.

(s), źródło: PSP Nowy Sącz