Euro okiem czytelnika: mistrzostwa w wielu krajach, co z tą Polską?

EURO 2020 już na samym początku jest dziwnym turniejem, innym niż wszystkie. Jak każdy wie, jest to spowodowane pewnym wirusem z koroną w nazwie. Niby EURO 2020, a jednak 2021. Kolejna niecodzienna sytuacja jest taka, że po raz pierwszy w historii (i mam nadzieję ostatni) odbywa się na całym kontynencie. Od Sewilli aż po Baku.

Jest to sprawa o tyle dziwna, że do tej pory Mistrzostwa Europy w piłce nożnej organizowane były przez co najwyżej dwa państwa. Miało to miejsce tylko trzy razy w 61- letniej historii imprezy. I właśnie z okazji 60-lecia pierwszych mistrzostw UEFA pierwotnie chciała zorganizować mistrzostwa rozsiane po całej Europie, ale jak wiemy w 2020 roku nic z tego nie wyszło.

Pierwszy taki przypadek to turniej w roku 2000, organizowany przez Belgię i Holandię. Były to ostatnie mistrzostwa odbywające się w XX wieku. Ja ich niestety nie pamiętam, ale mam w głowie złotą bramkę Davida Trezeguet strzeloną Włochom i dającą Francji upragnione mistrzostwo. „Trójkolorowi” byli wówczas była pierwszą drużyną, która dzierżyła tytuł mistrzów świata i mistrzów Europy.

W nadchodzącym czempionacie mają dość dużą szansę powtórzyć to osiągnięcie, bo są aktualnymi mistrzami świata. Bardzo blisko wygranej byli podczas ostatnich mistrzostw organizowanych w ich państwie. Były to pierwsze mistrzostwa, do których zakwalifikowały się 24 drużyny. Niestety, w 2016 roku lepsza okazała się reprezentacja Portugalii, która wcześniej zatrzymała kadrę Adama Nawałki.

W środowisku piłkarskim krąży teza, że na tegorocznych mistrzostwach Francja ma najmocniejszą kadrę ze wszystkich uczestników EURO. Mówi się, że mają tak wiele talentów, iż mogliby wystawić trzy równorzędne reprezentacje.

Kolejnym turniejem organizowanym przez dwa kraje były mistrzostwa z 2008 roku w Austrii i Szwajcarii, z których zapamiętana została tiki-taka reprezentacji Hiszpanii. Zwykło się mówić, że Hiszpania gra jak nigdy i przegrywa jak zawsze. Nie tym razem, La Furia Roja w roku 2008 rozpoczęła najwspanialszy okres w swojej piłkarskiej historii. Była pierwszą reprezentacją, która wygrała trzy turnieje rangi mistrzowskiej z rzędu.

Na Euro 2008 miały miejsce również niespodzianki np. Rosja i Turcja w półfinałach. Niestety, obie reprezentacje musiały uznać wyższość odpowiednio Hiszpanii jak i Niemiec. W 2008 roku padł także jeden niechlubny rekord. Mianowicie, po raz pierwszy w historii Mistrzostw Europy z grupy nie wyszedł żaden z organizatorów. Dla nas też były to pamiętne mistrzostwa, ponieważ po raz pierwszy w historii na nie awansowaliśmy.

Czytaj dalej na następnej stronie