Uderzył w ogrodzenie i samochód. Jechał pod wpływem, ale...nie alkoholu
Uszkodzone ogrodzenia i zaparkowany samochód marki Seat – to skutki jazdy młodego kierowcy Opla. Mężczyzna, jak informuje limanowska policja, prowadził samochód pod wpływem środków odurzających.
We wtorek (3 marca) około południa w Łososinie Górnej kierujący oplem 27-latek na zakręcie drogi stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w ogrodzenie jednego z domów.
- Kiedy samochód znalazł się ponownie na jezdni kierowca dalej kontynuował jazdę – mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. - Nie ujechał on jednak daleko. Po kilkunastu metrach Opel ponownie uderzył w ogrodzenie, po czym siłą impetu został przemieszczony na zaparkowanego Seata i tam się zatrzymał.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia sprawdzili stan trzeźwości kierowcy Opla. Okazało się, że 27-latek nie spożywał alkoholu. Funkcjonariusze sprawdzili też, czy mężczyzna nie znajduje się pod wpływem narkotyków
- Badanie wykonane za pomocą testera narkotykowego wykazało, że w organizmie 27 - latka znajdują się środki odurzające – dodaje rzecznik limanowskiej policji. – Jakie są to środki wykażą z pewnością badania krwi, która została pobrana mężczyźnie.
Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Sprawę prowadzą limanowscy policjanci.
(MACH)
Fot. (MACH)
- Kiedy samochód znalazł się ponownie na jezdni kierowca dalej kontynuował jazdę – mówi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. - Nie ujechał on jednak daleko. Po kilkunastu metrach Opel ponownie uderzył w ogrodzenie, po czym siłą impetu został przemieszczony na zaparkowanego Seata i tam się zatrzymał.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia sprawdzili stan trzeźwości kierowcy Opla. Okazało się, że 27-latek nie spożywał alkoholu. Funkcjonariusze sprawdzili też, czy mężczyzna nie znajduje się pod wpływem narkotyków
- Badanie wykonane za pomocą testera narkotykowego wykazało, że w organizmie 27 - latka znajdują się środki odurzające – dodaje rzecznik limanowskiej policji. – Jakie są to środki wykażą z pewnością badania krwi, która została pobrana mężczyźnie.
Policjanci zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Sprawę prowadzą limanowscy policjanci.
(MACH)
Fot. (MACH)