Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 13 maja. Imieniny: Agnieszki, Magdaleny, Serwacego
02/08/2021 - 10:50

Próbował uciec policjantom, omal ich nie pozabijał. Co miał do ukrycia?

Został w Zabrzeży zatrzymany do kontroli drogowej przez policjantów. Gdy usłyszał, że ma wysiąść z samochodu, nagle uruchomił silnik i włączył wsteczny bieg gwałtownie cofając. Uciekinier potrącił jednego policjanta, a drugiego przeciągnął po asfalcie.

Tak jak już informowaliśmy kilka dni temu na łamach „Sądeczanina”, w minioną środę (28 lipca), sądeccy policjanci w Zabrzeży koło Łącka zatrzymali do kontroli drogowej kierującego mercedesem.

- Na początku kontrola przebiegała spokojnie, ale gdy kierowca usłyszał od policjanta, aby wyszedł z samochodu, nagle uruchomił silnik i włączył wsteczny bieg gwałtownie cofając – opisuje przebieg akcji podkom. Justyna Basiaga z sądeckiej policji.  

Funkcjonariusz widząc, że mężczyzna chce odjechać, próbował przez otwarte okno wyjąć kluczyki ze stacyjki, ale wtedy został pociągnięty przez rozpędzony samochód. Uciekinier potrącił także drugiego policjanta stojącego przy kontrolowanym pojeździe. Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów, mężczyzna uderzył samochodem w przydrożny znak, wtedy został obezwładniony i zatrzymany przez interweniujących policjantów. Ranni funkcjonariusze zostali przewiezieni do szpitala, na szczęście ich obrażenia okazały się niegroźne.  

64-letni mieszkaniec gminy Chełmiec został przebadany przez policjantów na obecność alkoholu. W chwili, w której doszło do zdarzenia, był trzeźwy. Funkcjonariusze przewieźli go do sądeckiej komendy. Jak się okazało, mężczyzna przewoził w samochodzie ponad 100 kg nielegalnego tytoniu. Obawiał się, że znajdą go policjanci, dlatego próbował im uciec.    

- 30 lipca 64-latek został przewieziony do Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu, gdzie usłyszał zarzuty dokonania czynnej napaści na interweniujących policjantów oraz przewożenia wyrobów akcyzowych stanowiących przedmiot czynu zabronionego. Prokurator Rejonowy w Nowym Sączu zastosował wobec sprawcy środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju – informuje podkom. Justyna Basiaga.

64-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia i wysoka grzywna. O jego losie zadecyduje sąd. ([email protected] Fot. KMP Nowy Sącz) 







Dziękujemy za przesłanie błędu