Fatalny dzień na drodze krajowej nr 28. Strażacy wyjeżdżali cztery razy

Biczyce Dolne
Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Biczyce Dolne około godziny 12:38. Ze wstępnych ustaleń wynika, że na drodze krajowej nr 28 na serpentynach na zjeździe z Trzetrzewiny zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak poinformował nas dyżurny PSP w Nowym Sączu, kierowcy nie zgłaszali żadnych dolegliwości, więc nikt nie został zabrany do szpitala.

Chełmiec
Niecałą godzinę później, kilka kilometrów dalej zderzyły się kolejne dwa samochody. Kolizja miała miejsce na skrzyżowaniu ulicy Papieskiej i Krakowskiej w Chełmcu. Strażacy zostali wezwani do uprzątnięcia z jezdni substancji ropopochodnej i pozostałości po kolizji. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.

Limanowa
Do zderzenia dwóch samochodów doszło w południe na ulicy Kościuszki, na drodze krajowej numer 28 w Limanowej. Tam Citroen najechał na tył busa kursowego. Na miejscu pojawiła się policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe. Na czas działania służb na drodze krajowej wprowadzono ruch wahadłowy. Do szpitala trafiły dwie osoby: kierujący samochodem osobowym i pasażerka busa.

Wysokie
Niedługo po zderzenie samochodów w Limanowej, strażacy wyruszyli na pomoc do miejscowości Wysokie. Na drodze krajowej numer 28 kolejny raz doszło do zderzenia dwóch pojazdów, tym razem był to samochód osobowy marki Ford i samochód ciężarowy. Mniejsze auto wypadło z drogi i uderzyło w skarpę przy rowie. Policjanci ustalają czemu kierująca zjechała na przeciwległy pas ruchu. Strażacy wprowadzili w tym miejscu ruch wahadłowy. Ratownicy zabrali do szpitala dwie osoby.

Wieczorem i w nocy strażacy z Państwowej Straży Pożarnej odebrali jeszcze trzy zgłoszenia, które dotyczyły zdarzeń drogowych na DK28. O godzinie 17 w miejscowości Gruszowiec (powiat limanowski, gmina Dobra) strażacy gasili płonący samochód dostawczy. Na miejscu pojawiły również się jednostki z Dobrej i Kasiny Wielkiej. Jak poinformował nas dyżurny limanowskiej PSP, kierowca zdążył zjechać na pobocze i opuścić pojazd. Na szczęście, nic mu się nie stało. Płomienie strawiły w większości przód dostawczaka.

Około godziny 20:00 strażacy dostali kolejne wezwanie do Podłopienia. Tam samochód na zakręcie wypadł z jezdni, dachował i wylądował w przydrożnym rowie. Na miejscu nie było ani kierowcy, ani pasażerów. Strażacy przeszukali więc pobliskie zarośla i teren pobliskiej stacji benzynowej, ale nikogo nie znaleźli.

Trzy godziny później strażacy musieli interweniować na drodze krajowej numer 28 w miejscowości Tymbark. Samochód osobowy zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Dwie osoby, które podróżowały skodą zostały przewiezione do szpitala. ([email protected], fot. PSP w Nowym Sączu, OSP Kasina Wielka)