Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
03/02/2020 - 16:15

Sukces naszej koronkarki. O pani Magdalenie jest głośno w całym kraju!

Jest mistrzynią zakopiańskiej koronki klockowej. Odtwarza zapomniane wzory delikatne niczym pajęcza nić. O narodzinach wyjątkowej pasji rozmawiamy z Magdaleną Cięciwą.

- Koronkuję już ponad 20 lat. Takie mam zdolności i predyspozycje manualne. To bardzo trudne rękodzieło, trzeba mieć wyobraźnię i zmysł artystyczny – wyjaśnia Magdalena Cięciwa. Pochodzę z rodziny, w której haftowało się i szyło odkąd pamiętam. Myślę, że mam to po rodzicach. Trzeba odznaczać się wyjątkową wytrwałością i naprawdę to lubić.

Rękodzieła pani Magdaleny można podziwiać na wielu wystawach. – Rekonstruuję koronki do muzeów, w swojej kolekcji mam ponad stuletnie wzory. Prowadzę także warsztaty w szkołach i ośrodkach. Prowadziłam letnią szkołę ginących zawodów w Lublinie, a niedawno wróciłam z Słupska, gdzie opowiadałam uczniom liceum plastycznego o walorach tradycyjnego rzemiosła i pokazywałam im swoje prace. Moja córka również się tym zajmuje, w dodatku jest studentką dziedzictwa kulturowego.

Koronkarka z południa Polski jest trzykrotną stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz laureatką nagrody województwa małopolskiego Ars Quaerendi. Jej warsztaty organizowane na terenie całego kraju cieszą się popularnością i zainteresowaniem wśród młodych ludzi. Pani Magdalena dzieli się swoim doświadczeniem w wielu programach telewizyjnych.

Tradycyjne rzemiosło obecnie wymiera. Wszelkie działania, jakie podejmuje pani Magda, mają na celu jego popularyzację i upowszechnianie. - Jednym z moich ostatnich rękodzieł była rekonstrukcja koronki córki króla Jana III Sobieskiego, Teresy Kunegundy Sobieskiej - realizacja, którą wykonałam dla muzeum w Wilanowie.

[email protected], fot. Sądeczanin







Dziękujemy za przesłanie błędu