Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 22 czerwca. Imieniny: Pauliny, Sabiny, Tomasza
20/06/2024 - 09:45

Trzymajcie się mocno, bo czekają was w Nowym Sączu rachunki grozy. Tak zmienią się ceny gazu od lipca

Ile trzeba płacić za gaz? Bogdan Stojda z sądeckiego osiedla domów jednorodzinnych jakiś czas temu pokazywał nam swój rachunek z gazowni, za listopad i grudzień czyli w pełni sezonu grzewczego, kiedy kocioł u niego w domu chodził na całego. Wyszło prawie dwa tysiące. Teraz będzie jeszcze drożej. Od lipca zaczną obowiązywać nowe taryfy dotyczące sprzedaży i dystrybucji gazu, bo wygasają tarcze osłonowe. Nowe stawki są już znane.

Nie tylko za prąd trzeba będzie więcej płacić od lipca, bo wygasają wprowadzone  jeszcze przez  rząd Mateusza Morawieckiego tarcze osłonowe.  Z tego samego powodu skoczą też rachunki za gaz, które już teraz rujnują domowe budżety.  

Już jest drogo

Bogdan Stojda z  sądeckiego osiedla domów jednorodzinnych pokazywał nam  jakiś czas temu  swój rachunek z gazowni  za listopad i grudzień czyli w pełni sezonu grzewczego, kiedy kocioł chodził u niego w domu na całego. Wyszło prawie dwa tysiące, choć budynek jest docieplony i mam szczelne okna.  Rok temu było pół tysiąca mniej.

A przecież teraz gospodarstwa domowe i inni odbiorcy mają możliwość korzystania z niższych cen gazu dzięki ochronie taryfowej. Cena gazu wynosi 24,62 gr za kilowatogodzinę  (kWh) brutto, a opłaty abonamentowe i dystrybucyjne pozostają na poziomie z końca 2022 roku. Te przepisy obowiązują  tylko do końca  czerwca.

Czytaj też Są już do wzięcia duże pieniądze dla par i małżeństw. Rząd ma na to 2,5 miliarda złotych 

Od lipca będą nowe stawki

Jakie?  Podwyżki będą znaczące, pisze dziennik.pl co wynika z dokumentu otrzymanego przez redakcję od jednego z czytelników. To komunikat przesyłany przez  do klientów, w którym  PGNiG Obrót Detaliczny informuje o nowych stawkach.  

Spółka podniesie cenę gazu o około 45 proc., z 24,62 gr za kWh do 35,79 gr za kWh brutto (z 20,02 gr za kWh do 29,10 gr za kWh netto) dla gazu wysokometanowego grupy E.

Jak pisze dziennik, opłaty abonamentowe również ulegną podwyżce.  Ile?  Na a przykład w grupie W-1.1 z 4,06 zł miesięcznie do 4,12 zł miesięcznie brutto, co stanowi wzrost o 1,5 procent.  Podobnie będzie w przypadku gazu zaazotowanego. Dla podgrupy Lw (w ramach grupy taryfowej Z) cena wzrośnie z 24,62 gr za kWh do 35,79 gr za kWh brutto, a dla podgrupy Ls (w ramach grupy taryfowej S) z 24,62 gr za kWh do 36,29 gr za kWh brutto. - To oznacza, że ceny wzrosną odpowiednio o 45 procent i 47 procent. Stawki opłat abonamentowych pozostaną na takim samym poziomie jak dla gazu wysokometanowego.

Czytaj też Są już do wzięcia duże pieniądze dla par i małżeństw. Rząd ma na to 2,5 miliarda złotych 

O ile wzrosną rachunki?

Dla klientów korzystających z ochrony taryfowej przeciętny wzrost cen gazu 2z nastaniem lipca będzie wynosił około 45-47 procent. W zależności od rodzaju gazu stawki wzrosną z 24,62 gr za kWh do 35,79-36,27 gr za kWh brutto. Należy również wziąć pod uwagę wyższe opłaty dystrybucyjne. Na przykład, opłata zmienna zwiększy się o 55 procent z 5,43 gr za kWh do 8,41 gr za kWh brutto, a opłata stała wzrośnie o 59 procent z 3,85 zł miesięcznie do 6,13 zł miesięcznie brutto w grupie W-1.1. Jak wskazuje dziennik.pl,  w rezultacie rachunki za gaz wzrosną średnio o 50-60 procent w drugiej połowie 2024 roku w porównaniu do roku 2022.

Dla klientów niewykupujących ochrony taryfowej  od lipca wzrost cen okaże się o około 59 procent. Dlatego większość klientów PGNiG ma czas do końca miesiąca, aby dostosować swoje budżety domowe do wyższych rachunków za gaz. Klienci, którzy nie chcą zaakceptować nadchodzących zmian, mają 14 dni na zrezygnowanie z umowy.

Skutki odmrożenia cen ma złagodzić bon energetyczny na który mogą liczyć tylko niektóre rodziny.  Będzie się można ubiegać nawet o 1200 złotych dopłaty do rachunków za prąd, gaz i ogrzewanie. To suma maksymalna. Wysokość nowego świadczenia  jest uzależniona od dwóch kryteriów: liczby członków rodziny oraz dochodu.

Czytaj też Czarny scenariusz na wakacje. Trzeba będzie rezygnować z wyjazdu na urlop?

Bon energetyczny. Stawki zależne od dochodów

Na bon energetyczny mogą liczyć  gospodarstwa domowe, w których dochody nie są wyższe niż 2 500 zł w przypadku gospodarstwa jednoosobowego lub 1 700 zł na osobę w przypadku gospodarstwa wielorodzinnego. Przy czym przekroczenie tych granic nie wyklucza automatycznie z grona uprawnionych do wsparcia. Zostanie stosowana zasada złotówka za złotówkę, z założeniem że samo świadczenie nie może być niższe od 20 zł.

Czytaj też Czeka nas kolejna demolka domowych budżetów. To podrożeje w sklepach od lipca  

Bon energetyczny. Stawki dla gospodarstw domowych

Jeśli chodzi o drugie kryterium, to 400 złotych będzie przysługiwać gospodarstwom dwu- lub trzyosobowym, 500 zł otrzymają gospodarstwa składające się z czterech lub pięciu osób, 600 złotych składające się z co najmniej sześciu osób.

Na zwiększony poziom dofinansowania mogą liczyć te gospodarstwa, w których głównym źródłem ciepła są urządzenia zasilane elektrycznie. Powyższe stawki ulegają wówczas podwojeniu, co oznacza, że gospodarstwo domowe jednoosobowe otrzyma bon energetyczny w wysokości 600 złotych. W przypadku gospodarstwa dwu- lub trzyosobowego będzie to 800 zł. 1000 zł – w odniesieniu do gospodarstwa składającego się z czterech lub pięciu osób, 1200 zł – dla gospodarstw domowych składających się z co najmniej sześciu osób.  Bon będzie wypłacany w drugiej połowie 2024 roku.

Bon energetyczny 2024: co z wnioskiem

Wniosek o bon energetyczny trzeba będzie złożyć w gminie czy urzędzie  miasta, drogą elektroniczną lub papierową, podobnie jak obecnie składane są wnioski o dodatek mieszkaniowy,  w terminie od 1 sierpnia do dnia 30 września 2024. Te złożone po terminie nie zostaną rozpatrzone. Wzór wniosku i szczegóły techniczne znane będą dopiero po opublikowaniu ustawy i wydaniu do niej rozporządzenia wykonawczego. ([email protected]) fot.jm







Dziękujemy za przesłanie błędu