Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
08/02/2022 - 13:15

Nowy Sącz kontra cała Polska. Ale bieda wygląda z naszych lokalnych pensji

Średnio o ponad 400 złotych więcej zarabia się na państwowej posadzie w porównaniu z pracą w prywatnej firmie. Dwa razy mniej niż mężczyźni, zarabiają kobiety. Ponad połowa Polaków może tylko pomarzyć o tak zwanej średniej krajowej. Taka prawda o naszych pensjach wyłania się z najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego. Jest też bolesna prawda o zarobkach w Nowym Sączu.

Takie szczegółowe porównanie wynagrodzeń w Polsce  Główny Urząd Statystyczny (GUS) przygotowuje raz na dwa lata. Opublikowane dane dotyczą października 2020 roku. Choć od tamtego czasu płace wzrosły, to jednak w ocenie ekonomistów, bardzo dobrze widać pewne zależności, które z upływem czasu praktycznie się nie zmieniają.

Czytaj też Wielkie zmiany w kodeksie pracy. Będzie rewolucja w sposobie zatrudniania 

„Na państwowym” czy w prywatnej firmie. Kto płaci lepiej

Jak wygląda porównanie zarobków na państwowej posadzie i w firmach prywatnych?  Sektor publiczny płaci zdecydowanie lepiej. Tam średnie wynagrodzenie pod koniec 2020 roku było na poziomie 6041,77 zł brutto i  przebiło płace u prywatnych przedsiębiorców o 423 zł. Ile wynosi przeciętne wynagrodzenie dla wszystkich? Ze statystyk wynika, że to  5748,24 zł brutto.

Czytaj też Prowadzili suberbiznes. Bez żadnego wysiłku zarabiali miliony. Do czasu… 

GUS wziął też pod lupę pensje kobiet i mężczyzn. Czy mamy do czynienia z wynikając z płci płacową dyskryminacją? Przeciętnie o niemal 15 procent wyższe zarobki mieli mężczyźni.  To na  niekorzyść kobiet, pensje wyższe  o 783,08 zł brutto.

Jeśli chodzi o zasadę wzrostu wynagrodzeń, to rosną z wiekiem, poziomem wykształcenia i stażem pracy, a także wraz ze wzrostem wielkości zakładu pracy. Jak wskazują statystycy, jedne z najniższych zarobków notowali fryzjerzy, kosmetyczki i  zawody pokrewne.  To zaledwie nieco ponad 3 tys. zł brutto. Najlepsze pensje mają dyrektorzy  zarządzający. Ich  płace przekraczały 15000 zł brutto.

Bolesna prawda o średnich zarobkach

Tak zwane średnia krajowa  pod koniec 2021 roku wyniosło prawie 5750 zł brutto. Okazuje się, że większość Polaków o takiej pensji może tylko pomarzyć. Ponad połowa zatrudnionych otrzymywała wynagrodzenie poniżej 4702,66 zł brutto. To tak zwana  mediana, czyli wynagrodzenie środkowe,  dzielące zatrudnionych na dwie grupy. Jedna otrzymuje wynagrodzenia niższe od mediany, druga wyższe.

Z GUS-owskich statystyk wygląda polska bieda?

Co dziesiąty pracownik nie zarabiał  więcej niż 2720 zł brutto.  Prawie 98 proc. dotyczyło zatrudnionych w prywatnych firmach. Na przeciwległym biegunie znalazło się 10 proc. najlepiej zarabiających w Polsce. Ich wynagrodzenie przekraczało 9385 zł brutto.W okresie, który obejmuje raport,  minimalna płaca wynosiła 2600 zł brutto. Progu tego nie przekraczało prawie 8 proc. zatrudnionych, czyli około 642 tys. osób.

W jakich branżach zarabia się najlepiej, w jakich najgorzej

Najniższe  wynagrodzenie  notuje branża gastronomiczna i hotelarstwo. Najlepsze pensje  oferują w informacji i komunikacji. Nad wszystkimi górują firmy informatyczne.  Za nimi plasują się  branża finansowa i górnicza.

Najnowsza bolesna prawda o zarobkach w Polsce

Niedawno  najnowsze statystyki dotyczące zarobków Polaków pokazał na Twitterze Norbert Maliszewski, szef Rządowego Centrum Analiz. Według  szacunków  ekonomisty, aż 2,6 mln Polaków-etatowców zarabia mniej niż 2750 zł brutto miesięcznie. To mniej niż płaca minimalna w 2022 roku,  ale również mniej od tej, obowiązującej w 2021.

Czytaj też Nawet 300 zł miesięcznie na paliwo do auta. Odliczenie w PIT dla pracowników 

Najnowsze dane GUS z grudnia ubiegłego roku mówią o tym, że w Polsce średnio zarabia się 6022,49 zł miesięcznie.  Z danych opublikowanych przez Maliszewskiego wynika, że aż 65 proc. z nas, dokładnie  6,8 miliona, zarabia mniej niż 5,7 tys. zł brutto miesięcznie. Po  mityczną  średnią krajową nie jest w stanie sięgnąć blisko  70 proc. naszego społeczeństwa.

Czytaj też Szokujące wyliczenia. Będzie płacz i zgrzytanie zębów przy spłacaniu kredytów

Smutna prawda o zarobkach w Nowym Sączu

Jak na tym tle przedstawiają się zarobki w Nowym Sączu? Odstajemy nie tylko od ogólnokrajowej średniej ale  także  od tej małopolskiej,  Z publikacji krakowskiego urzędu statystycznego wynika, że na koniec 2020 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w naszym mieście wynosiło 4468,93 zł. -  Pomimo tendencji wzrostowej było nadal niższe od średniej zarówno dla województwa (5536,07 zł), jak i dla pozostałych dwóch miast na prawach powiatu czyli  Krakowa (6482,24 zł) i Tarnowa (5629,79 zł), a w porównaniu z poprzednim rokiem dystans do średnich dla województwa i miast jeszcze się zwiększył – wskazali autorzy raportu. ([email protected])







Dziękujemy za przesłanie błędu