Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 9 lipca. Imieniny: Hieronima, Palomy, Weroniki
02/03/2022 - 11:45

Nalot kontrolerów na sądeckie stacje paliw. Kto zarobił na wojennej panice

Po tym jak wybuchła wojna na Ukrainie niemal w całym kraju gruchnęła plotka, że wkrótce może zabraknąć paliwa na stacjach, a ceny poszybują w górę. Kto żyw ruszył tankować do pełna. Byli tacy, co postanowili na panice zarobić. Z niektórymi stacjami Orlen zerwał już umowy, teraz do akcji wkroczyli kontrolerzy Państwowej Inspekcji Handlowej, którzy wzięli pod lupę także stacje na Sądecczyźnie.

Kiedy blisko tydzień temu poszła fama, także po Nowym Sączu, że przez agresję Rosji na Ukrainę zabraknie paliwa, niemal wszyscy tankowali baki do pełna, stojąc w długich kolejkach. Byli tacy, co postanowili na panice zarobić. Na niektórych lokalnych stacjach cena litra najpopularniejszej 95-tki poszybowała do prawie 6,30 złotych.

Czytaj też Wojsko wzywa sądeckich rezerwistów. Kogo powołuje armia? [ZDJĘCIA]

Tę koniunkturę wziął po lupę Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zlecił Inspekcji Handlowej w całej Polsce prowadzenie monitoringu cen paliw i kontrole na stacjach.  W teren ruszyli też inspektorzy delegatur w Nowym Sączu i Tarnowie – poinformowała Joanna Jahn-Machowska, szefowa małopolskiego oddziału Inspekcji.    
Kontrole były prowadzone od piątku, 25 lutego, do godzin wieczornych w niedzielę – poinformowała Joanna Jahn-Machowska, szefowa małopolskiego oddziału Inspekcji. Na terenie całego województwa sprawdzano ile aktualnie kosztuje benzyna i olej napędowy, jak ceny kształtowały się w ostatnim czasie i jakie były powody występujących wahań cenowych.

Czytaj też Każdy może nałożyć sankcje na Rosję. Polacy bojkotują rosyjskie produkty 

W tym czasie – dodaje Jahn-Machowska -  monitoringiem objęliśmy 280 stacji paliw, na 21 wszczęliśmy kontrole i przyjęliśmy 49 sygnałów, przesłanych na adres mailowy inspekcji. Te informacje na bieżąco przekazywaliśmy inspektorom, którzy byli w terenie, a pozostałe będziemy sprawdzać niezwłocznie.

Raporty z kontroli trafiły do szefa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który jeszcze przed wszczęciem kontroli zapowiedział stanowczą reakcję na nieuczciwe zachowania właścicieli stacji paliw. ([email protected]) fot.







Dziękujemy za przesłanie błędu