Krynica Zdrój: Zniżki dla seniorów nie tak prędko

- Bilety są za drogie. Liczymy bardzo na te dopłaty. W dzisiejszych realiach przyglądamy się  uważniej każdej wydawanej złotówce. Każda dodatkowa się liczy, kiedy tak mało środków w portfelu – przyznał Zdzisław Kowalski, mieszkaniec uzdrowiska. W kwietniu pytaliśmy na ulicach Krynicy-Zdroju o opinie na temat projektu dopłat do biletów dla seniorów. Pomysł wzbudził wiele entuzjazmu, teraz okazuje się, że starsi mieszkańcy Krynicy muszą wykazać się cierpliwością.
– Początkowo zakładaliśmy, że uda nam się ten pomysł wdrożyć na początku kwietnia, później liczyliśmy na maj. Okazuje się jednak, że prawo niejednoznacznie precyzuje tego typu sytuację, dlatego projekt jest jeszcze w rękach prawników i nie chciałbym wskazywać konkretnego terminu, kiedy uda się nam dopłaty wprowadzić. Dopłaty do biletów z budżetu gminy to novum w skali kraju - przyznaje Jan Boligłowa, asystent burmistrza Krynicy-Zdroju.
System refundacji obejmie najuboższych mieszkańców, gminy, którzy ukończyli 70 rok życia, a ich dochód nie przekracza 1000 zł netto. Złotówka zniżki do każdego biletu na terenie gminy - na taką dopłatę zostały zabezpieczone środki w tegorocznym budżecie, niektórzy radni zrzekli się swojej diety na rzecz tej inicjatywy.

ED, MG
fot . BK