Chełmiec: Kto zamiata pod dywan etat w kopalni w Klęczanach?

Ogłoszenie w sprawie specjalisty ds. logistyki do dziś (26. 02.) wisi na stronie internetowej Urzędu Gminy. Wyników naboru nadal nie ma. Nie ma też informacji, że na przykład konkurs ogłoszono jeszcze raz, bo poprzednia rekrutacja była nieskuteczna.

Próbujemy tę sytuację wyjaśnić już od 27 stycznia, kiedy wysłaliśmy pierwsze zapytanie w tej sprawie na adres sekretariatu KSS. Wcześniej wielokrotnie usiłowaliśmy skontaktować się z prezesem Kopalni telefonicznie. Nigdy nie udało się nam go zastać a sekretarka odmówiła nam podania numeru służbowej komórki. Po wysłaniu zapytań formalnie, równie wiele razy dzwoniliśmy, żeby dopytać się o termin odpowiedzi. Też bez skutku. Nie pomogło powoływanie się na obowiązki prezesa kopalni wynikające z prawa prasowego. Pisemne, wysłane również do wiadomości zastępca wójta Artura Bochenka.

To treść naszych pytań:

Podczas wczorajszej sesji znów wypłynął temat tego, jak kopalnia uprzykrza mieszkańcom życie. Chodzi o masy błota, które generują Wasze samochody. Zastępca wójta Artur Bochenek wspomniał, że w planach jest zakup myjki czy nawet utworzenie na terenie kopalni myjni. Bardzo proszę o komentarz a w sprawie, bo mieszkańcy nie zgadzają się z Pańską deklaracją, że już teraz taka myjka działa systematycznie.

Druga rzecz. Mieszkańcy twierdzą, że już kilka razy były ogłaszane nabory na stronie UM w Chełmcu na stanowiska pracy w kopalni, tyle tylko, że nigdy nie ma informacji o wynikach tych naborów. Kto odpowiada za ich publikowanie? jaka jest droga w tym zakresie między gminą a kopalnią. Czy nabory były skuteczne? Tu sztandarowym przykładem według Czytelników jest nabór na stanowisko specjalisty d/s logistyki. Termin składania aplikacji minął 15. 10.2015 r. Dlaczego do tej pory niema podanych wyników naboru?

Jak wygląda obecnie kondycja kopalni? Mam na myśli kondycję finansową.

Ilu pracowników obecnie zatrudniacie? Czy w tym zakresie jest tendencja zwyżkowa czy zniżkowa?

Przypomnijmy. Obecny prezes KSS w Klęczanach Artur Pietrzak objął obowiązki prezesa pod koniec ubiegłego roku. Wcześniej kopalnia już kilka razy była na granicy rentowności. W konsekwencji mówiło się o zwolnieniach grupowych. Radni opozycyjni podkreślali z kolei, że różnice w wynagrodzeniach między szeregowymi pracownikami spółki a zarządem są zbyt duże i nie świadczą za dobrze ani o gospodarności ani o sposobie działania firmy. Warto dodać, że kopalnia jest spółką prawa handlowego i wiele informacji odnośnie sposobu jej działania i wyników finansowych objętych jest klauzulą poufności. To już kolejna zmiana na stanowisku prezesa kopalni od 2013. Przed Morarskim sprawował ją Zbigniew Zasowski.

Przy okazji okazało się, że nie tylko zatrudnienie w Klęczanach jest tajemnicą. Łatwo na poniższym zdjęciu wyczytać, że do dziś nie ma jeszcze podanych wyników naborów na stanowisko Ekodoradcy, termin składania aplikacji minął 23 grudnia zeszłego roku, dyrektora Szkoły Podstawowej w Januszowej. W tym wypadku termin aplikowania wyznaczono na 20 stycznia. Identyczny termin dotyczył konkursu na stanowisko dyrektora Zespołu Szkół w Wielogłowach.

Kto odpowiada w gminie za publikację treści na stronie gminy? Oczywiste wydaje się, że informatyk. Tyle tylko, że informatyk zazwyczaj robi to jedynie technicznie. Kto inny treści monitoruje pod względem terminowości i zawartości. Pod informacją, kto pełni funkcję sekretarza gminy jest jedynie rys biograficzny osoby piastującej to stanowisko. Zakresu kompetencji już nie umieszczono.

Ewa Stachura [email protected]