Kamionka Wielka: Kazimierz Siedlarz wraca do gry? Powalczy o fotel wójta z Andrzejem Stankiem
Tytułem przypomnienia. W wyborach samorządowych 2018 w gminie Kamionce Wielkiej kandydatów na wójtów było trzech: dotychczasowy wójt Kazimierz Siedlarz, obecny wójt Andrzej Stanek i Marcin Kiełbasa. Kazimierz Siedlarz kandydował z KWW Samorządna Jedność Wiejska, Andrzej Stanek z KWW Andrzeja Stanka - Razem Dla Gminy Kamionka Wielka a Kiełbasa startował z list KW Prawo i Sprawiedliwość.
Wybory wymagały dogrywki. Dlaczego? W pierwszej turze Siedlarz zdobył 1 903 głosy, Stanek – 1 407, Kiełbasa – 1 147 głosów. Żaden z kandydatów nie zdobył poparcia powyżej 50 procent. W drugiej turze zatem Siedlarz zdobył 1 991 głosów a Stanek 2 091.
Bierzcie przykład z Kamionki Wielkiej. Tu o czyste powietrze walczą wszyscy
Nie dziwi zatem, że patrząc na inne gminy – w Łabowej do władzy chce wrócić były wójt Marek Janczak, w Podegrodziu była wójt Małgorzata Gromala a w Rytrze Władysław Wnętrzak – mieszkańcy Kamionki Wielkiej już rozpoczęli spekulacje na temat powrotu do gry Kazimierza Siedlarza. Co na to sam zainteresowany? – Nawet taka myśl mi nie zakiełkowała. Siedem kadencji byłem wójtem, wcześniej naczelnikiem, kierowałem w gminie w naprawdę trudnych czasach co wiązało się z ogromnym stresem i naprawdę na dziś nawet nie myślę o powrocie na fotel wójta – usłyszeliśmy od Siedlarza.
Czy zatem Stanek będzie miał jakiegoś kontrkandydata? Dziś mija termin rejestracji komitetów wyborczych i już jutro wszystko będzie jasne. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)