Zaloguj się
Zaszczyty nie dla Wiśniowskiego. Radni się sprzeciwili
Andrzej Wiśniowski, właściciel największej polskiej firmy produkującej bramy, nie otrzyma Tarczy Herbowej "Zasłużony dla Nowego Sącza". Po 3,5 roku oczekiwania Rada Miasta zdecydowała, większością głosów zwolenników prezydenta Ryszarda Nowaka, że nie będzie zajmować się tą kwestią.
Niespodziewanie do porządku obrad podczas wczorajszej (21 października) LXXII sesji Rady Miasta, w ostatniej chwili próbowano dodać głosowanie nad przyznaniem Tarczy Herbowej "Zasłużony dla Nowego Sącza" Andrzejowi Wiśniowskiemu.
Jego firma, z siedzibą w podsądeckich Wielogłowach jest największym w kraju producentem bram i systemów ogrodzeniowych i zatrudnia ponad 1100 pracowników. W ubiegłym roku Wiśnowski został Zwycięzcą konkursu EY Przedsiębiorca Roku, międzynarodowej inicjatywy promującej najlepszych przedsiębiorców na świecie. „To, co decyduje o zwycięstwie, to także działalność międzynarodowa przedsiębiorcy i jego relacje z pracownikami i lokalną społecznością” – pisali organizatorzy.
Wczoraj okazało się, że te relacje nie do końca są idealne.
Do niespodziewanego głosowania doszło na początku wczorajszej sesji Rady Miasta za sprawą radnego Artura Czerneckiego, który przypomniał, że projekt uchwały w tej sprawie złożony został już...3,5 roku temu, w 2011 roku.:
- W szufladzie przewodniczącego Rady pana Jerzego Wituszyńskiego ten projekt czeka, od czerwca 2011 r. i od tego czasu jest jakby w zamrażarce. Tego, kim jest pan Wiśniowski nie trzeba nikomu w Nowym Sączu tłumaczyć. W związku z tym proszę dziś o wprowadzenie do porządku obrad projektu tej uchwały. Myślę, że pan Wituszyński nie ma nic do pana Wiśniowskiego. Przypominam też, że pod tym projektem uchwały podpisałem się ja oraz radni: Antoni Rączkowski, Barbara Jurowicz, Tadeusz Kulpa, Patryk Wicher i Krzysztof Żyłka – oświadczył, ku zaskoczeniu kolegów i koleżanek z Rady, Czernecki.
Przewodniczący RM zarządził kilka minut przerwy a po niej rajcy zajęli się wnioskiem Czerneckiego.
W głosowaniu udział wzięło 23 radnych. Za było 7 radnych: Czernecki, Barbara Jurowicz oraz klub radnych PO, przeciw było 12 radnych ( klub radnych Dla Miasta i byli radni z nieistniejącego już klubu PiS a od głosu wstrzymał się klub radnych Klub Radnych "Pozytywni i Samodzielni", czyli byli radni klubu PO: Józef Antoni Wiktor, Grzegorz Dobosz, Józef Gryźlak oraz Jan Opiło.
Tym samym głosowanie nad przyznaniem „ Tarczy Herbowej” Wiśniowskiemu się nie odbyło. Wcześniej, podczas tej samej sesji Rady Miasta takim wyróżnieniem uhonorowano natomiast ratowników GOPR.
***
Tarczy Herbowej „Zasłużony dla Miasta Nowego Sącza” nie należy mylić z bardziej prestiżowym tytułem Honorowego Obywatela Nowego Sącza, który niedawno otrzymał inny sądecki biznesmen Kazimierz Pazgan a wcześniej m.in. Władysław Barbacki, Józef Piłsudski, Roman Sihrawa, gen. Bronisław Pieracki, gen. Edward Śmigły-Rydz, a w ostatnich latach także dr Krzysztof Pawłowski, Ryszard Kaczorowski oraz Lech Kaczyński.
Bogumił Storch
Fot: JB
Jego firma, z siedzibą w podsądeckich Wielogłowach jest największym w kraju producentem bram i systemów ogrodzeniowych i zatrudnia ponad 1100 pracowników. W ubiegłym roku Wiśnowski został Zwycięzcą konkursu EY Przedsiębiorca Roku, międzynarodowej inicjatywy promującej najlepszych przedsiębiorców na świecie. „To, co decyduje o zwycięstwie, to także działalność międzynarodowa przedsiębiorcy i jego relacje z pracownikami i lokalną społecznością” – pisali organizatorzy.
Wczoraj okazało się, że te relacje nie do końca są idealne.
Do niespodziewanego głosowania doszło na początku wczorajszej sesji Rady Miasta za sprawą radnego Artura Czerneckiego, który przypomniał, że projekt uchwały w tej sprawie złożony został już...3,5 roku temu, w 2011 roku.:
- W szufladzie przewodniczącego Rady pana Jerzego Wituszyńskiego ten projekt czeka, od czerwca 2011 r. i od tego czasu jest jakby w zamrażarce. Tego, kim jest pan Wiśniowski nie trzeba nikomu w Nowym Sączu tłumaczyć. W związku z tym proszę dziś o wprowadzenie do porządku obrad projektu tej uchwały. Myślę, że pan Wituszyński nie ma nic do pana Wiśniowskiego. Przypominam też, że pod tym projektem uchwały podpisałem się ja oraz radni: Antoni Rączkowski, Barbara Jurowicz, Tadeusz Kulpa, Patryk Wicher i Krzysztof Żyłka – oświadczył, ku zaskoczeniu kolegów i koleżanek z Rady, Czernecki.Przewodniczący RM zarządził kilka minut przerwy a po niej rajcy zajęli się wnioskiem Czerneckiego.
W głosowaniu udział wzięło 23 radnych. Za było 7 radnych: Czernecki, Barbara Jurowicz oraz klub radnych PO, przeciw było 12 radnych ( klub radnych Dla Miasta i byli radni z nieistniejącego już klubu PiS a od głosu wstrzymał się klub radnych Klub Radnych "Pozytywni i Samodzielni", czyli byli radni klubu PO: Józef Antoni Wiktor, Grzegorz Dobosz, Józef Gryźlak oraz Jan Opiło.
Tym samym głosowanie nad przyznaniem „ Tarczy Herbowej” Wiśniowskiemu się nie odbyło. Wcześniej, podczas tej samej sesji Rady Miasta takim wyróżnieniem uhonorowano natomiast ratowników GOPR.
***
Tarczy Herbowej „Zasłużony dla Miasta Nowego Sącza” nie należy mylić z bardziej prestiżowym tytułem Honorowego Obywatela Nowego Sącza, który niedawno otrzymał inny sądecki biznesmen Kazimierz Pazgan a wcześniej m.in. Władysław Barbacki, Józef Piłsudski, Roman Sihrawa, gen. Bronisław Pieracki, gen. Edward Śmigły-Rydz, a w ostatnich latach także dr Krzysztof Pawłowski, Ryszard Kaczorowski oraz Lech Kaczyński.
Bogumił Storch
Fot: JB
