Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 30 czerwca. Imieniny: Arnolda, Emiliany, Lucyny
29/06/2024 - 11:10

Inwestują miliony w jej siedzibę a chcą jednocześnie zamknąć szkołę w Stadłach. W gminie Podegrodzie wrze

Trwa warta miliony rozbudowa Szkoły Podstawowej w Stadłach a tu raptem okazuje się, że placówka ma zostać zlikwidowana. W gminie Podegrodzie wrze na linii: rodzice oraz nauczyciele – wójt Małgorzata Gromala. Jakie są szanse na złagodzenie konfliktu?

W telegraficznym skrócie dla wprowadzenia. Jeszcze za kadencji wójta Stanisława Banacha zapadła decyzja by mieszczącej się obecnie w ponadstuletnim budynku szkoły stworzyć nową siedzibę. Plan był prosty – więcej sal lekcyjnych i gimnastyczna sala z prawdziwego zdarzenia. Obraz zaczął się już jednak klarować w marcu 2022 roku, gdy radni zmienili plan zagospodarowania przestrzennego dla sąsiadującego ze szkołą terenu.

Potem gminie udało się pozyskać aż 8 mln z Polskiego Ładu na realizację przedsięwzięcia. Już w czerwcu tego roku – po przetargu - samorząd podpisał umowę z firmą KOMPLEX – BUD z Czerńca. Okazało się jednocześnie, że inwestycja pochłonie sumarycznie aż 10 981 416 zł, czyli wkład własny samorządu sięgnie 2 991 416 zł. 

Już wtedy Banach podkreślał, że realizacja zadania rozpisana jest na dwa lata. W 2023 roku ma być postawiony nowy budynek w stanie surowym. W 2024 gmina chciała go wykańczać i wyposażać. - I gdy wszystko będzie gotowe będziemy mogli wziąć się za remont starej siedziby szkoły. Uczniowie na czas tych robót będą się uczyć już w nowym budynku tak by inwestycja nie kolidowała w niczym z lekcjami. Już w trakcie kampanii wyborczej, w której podegrodzianie mieli wybrać gospodarza samorządu na kolejną kadencję pojawiły się głosy sceptyczne przedsięwzięciu. Pisaliśmy o tym szczegółowo w publikacji Podegrodzie ma stawiać na molochy? I znów nowa szkoła w Stadłach w roli głównej

Potem temat budowy nowego kompleksu ucichł a po wyborach okazało się, że miejsce Banacha zajmie znów jego poprzedniczka Małgorzata Gromala i już dwa miesiące od objęcia przez nią władzy temat inwestycji w Stadłach rozpalił mieszkańców. Co się stało?

Już w połowie mijającego tygodnia rozdzwoniły się w naszej redakcji telefony. Dzwoniących było kilku, przekaz ten sam. – Na zakończenie roku cicho sza a dziś (26 czerwca – dop. red.) do szkoły weszli budowlańcy żeby odciąć gaz i prąd i powiedzieli nam, że szkoła zostanie wyburzona a przecież jeszcze nowy budynek nie jest gotowy! Chcą zamknąć naszą szkołę – alarmowali mieszkańcy.

Do tego usłyszeliśmy też, że uczniowie ze Stadeł od września uczyć się będą w szkole w Podegrodziu a przecież jeszcze nie tak dawno robiono tu nabór do klas pierwszych i do punktu przedszkolnego. – W kuratorium powiedzieli nam, że to niezgodne z prawem, że o zamknięciu szkoły wszyscy powinniśmy być poinformowani pół roku wcześniej! Nauczyciele stracą pracę, nasze dzieci będą musiały dojeżdżać na lekcje do innej miejscowości, a przecież w Stadłach buduje się nowa szkoła – brzmiały oburzone komentarze.

Na nogi zostawili postawieni radni, ale wedle zainteresowanych, niewiele mieli do powiedzenia. Zdesperowani rodzice są gotowi postawić na nogi w obronie szkoły w Stadłach nie tylko kuratorium ale i wszystkie inne możliwe instytucje nadzorujące działanie samorządu. I nie musimy chyba dopowiadać, że na wójt Małgorzacie Gromali nie zostawiają suchej nitki. Naszej redakcji udało się z nią skontaktować dopiero wczoraj. Jak gospodarz gminy tłumaczy całą sytuację? Całe jej oświadczenie jest TUTAJ a my przedstawmy jego najistotniejsze fragmenty.

(…) Jednym z najbardziej poważnych problemów jest budowa nowej Szkoły Podstawowej w Stadłach. Oprócz spodziewanych problemów związanych z dużym wkładem własnym gminy a bardziej precyzyjnie zbyt niskim pozyskaniem środków zewnętrznych pojawił się kolejny, nie nagłaśniany, problem konieczności zawieszenia nauki w starej szkole i przeniesienia uczniów do innego lokalu. Nowa szkoła ma być połączona łącznikiem ze starą szkołą. Wymaga to wyburzenie części starej szkoły od strony planowanego łącznika oraz przeróbkę instalacji wewnętrznych. To wymaga zawieszenia bieżącej działalności szkoły. Przypomnę, że planowane oddanie do użytkowania całej inwestycji to koniec roku 2026 czyli dwa pełne lata nauki szkolnej. (…)

Dalsza część oświadczenia na następnej stronie.







Dziękujemy za przesłanie błędu