Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 16 maja. Imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty
13/09/2013 - 12:12

W takie piątki lepiej nie wychodzić z domu? W przesądy nie wierzymy, ale…

Kto się boi 13-go w piątek? Nie przechodzi pod drabiną, łapie się za guzik spotykając kominiarza, a na widok czarnego kota zawraca?... Te i podobne zabobony towarzyszą nam od lat, i choć większość z nas nigdy nie przyzna, że jest przesądną osobą, na wszelki wypadek zawsze odpuka w niemalowane, żeby nie zapeszyć...
Niektórzy są bardziej przesądni, inni mniej. Nawet ci, którym wydaje się, że w przesądy nie wierzą, łapią się na małych rzeczach, które często robią zupełnie bez zastanowienia. - Łapie się za guzik widząc kominiarza, ale w kota nie wierzę – mówi pani Anna. – Bardziej wierzę w znaczenie gwiazd, pod którymi człowiek się rodzi. Boję się pójść do prawdziwej wróżki. Powiedziałaby mi coś o mojej przyszłości, niekoniecznie dobrego, a mogłaby to być prawda.
Nawet zdecydowane „nie” w odpowiedzi na pytanie: „Czy jesteś przesądna?” nie oznacza, że rzeczywiście tak jest. – Torebki tylko nie kładę na podłodze, żeby mi pieniądze nie wyszły – mówi Ewelina Wisz. – A i tak wychodzą…
Najczęściej przesądni jesteśmy po prostu „na wszelki wypadek”. Tak jak Aleksandra Podgórny, która mówi, że przesądna niby nie jest, ale pod drabiną nie przechodzi. A na widok kominiarza zawsze łapie się za guzik. – Jestem w ciąży, termin porodu mam wyznaczony na 12 grudnia – mówi Aleksandra. – Śmieję się, że dziecko na pewno urodzi się 13-go. A jaki to jest dzień? Piątek! To będzie najbardziej farciarskie dziecko na świecie!
W przesądy z reguły nie wierzymy. Bardzo często jednak „odwracamy kota ogonem” (niekoniecznie czarnego), biorąc to, co tradycyjnie ma nam przynosić pecha, za oznaki nieuchronnego farta. W takie dni jak dziś spotykać nas mają same dobre rzeczy. Jeśli dzieje się inaczej – cóż, taka już natura piątków 13-go…
KID
fot. KID






Dziękujemy za przesłanie błędu