Przestańmy czepiać się świętych krów!
- Co raz trudniej z wózkiem spacerować po Sączu. Jak nie święte krowy to rowerzyści – komentuje autorka zdjęcia.
Musimy przyznać, że wraz z kolejnymi nadsyłanymi przez Was zdjęciami zaczynamy mieć poważne wątpliwości czy określenie „święte krowy” rzeczywiście przystaje do naszych sądeckich mistrzów parkowania. W końcu ma ono swoje korzenie w wielowiekowej tradycji a możliwość swobodnego poruszania się, chodzenia czy wypoczynku jest dla owych krów nadanym jednoznacznie przywilejem.
Zobacz też: Świństwo? Chamstwo? Bezczelność? Głupota? Arogancja?
A nasi wspomniani mistrzowie? Z premedytacją łamią równie jednoznaczne zakazy podyktowane prawem. Sprzeczność jest zatem oczywista. Jak ich zatem określić żeby jednocześnie nie używać słów uważanych za obraźliwe czy wulgarne a oddać w pełni charakter ich zachowania?
Czekamy na Wasze propozycje!
Już na marginesie. Jest w tym wszystkim jakaś sprzeczność – po każdym wypadku z udziałem pieszego sądeczanie masowo wieszają psy na wszystkich od policji, przez drogowców na władzach miasta kończąc, jakie to mamy niebezpieczne przejścia dla pieszych. Domagamy się inwestowania w kolejne światła, oznakowania czy nawet przebudowy tych miejsc. Tylko co to wszystko da, jeśli cały czas tylu z nas ma w praktyce w nosie bezpieczeństwo innych i przedkłada nad nie swoją wygodę?
ES [email protected] Fot.: Czytelnik