Czy to już koniec upałów? Synoptycy odsłaniają pogodowe karty na lipiec

Synoptycy znowu straszą ulewani z gradem

Jest duszno, ale nie upalnie. Poniedziałek przyniósł nam nieco wytchnienia od upału.  Wedle prognoz synoptyków z IMGW  do końca dnia w naszym regionie dokuczą nam silne opady deszczu, od 20 mm do 35 mm oraz porywy wiatru do 85  kilometrów na godzinę. Lokalnie może spaść grad.

UWAGA

NOWE OSTRZEŻENIA HYDROLOGICZNE #IMGW

WEZBRANIE Z PRZEKROCZENIEM STANÓW OSTRZ. 2 st.

W górnej części Brdy utrzyma się przekroczenie stanu ostrz.
Górną Odrą przemieszcza się wezbranie w strefie wysokiej, lokalnie powyżej stanów ostrz.

 https://t.co/6QbbT2PXQF pic.twitter.com/QF9GAkeiCo

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) July 1, 2024

Czy  to już koniec żaru, który lał się z nieba?  

Od lipca koniec wysokich temperatur. Wtorek, środa i czwartek będą chłodniejsze w całym kraju. Przelotnych opadów deszczu można się spodziewać wszędzie.

To nie są najlepsze wieści dla tych, którzy właśnie zaczynają  urlop.  Do walizek trzeba spakować cieplejsze ubrania, kalosze i parasolki.

Na razie wygrywają ci, co postawili na wypoczynek na Sądecczyźnie.  W naszym regionie w pierwszym tygodniu nowego miesiąca będzie najcieplej w kraju. Temperatura utrzyma się na poziomie 25 stopni.

Po upalnych dniach czeka nas ochłodzenie.
W połowie tyg. temp. maks. będzie wynosić niewiele więcej niż 20°C.
Zwiększy się prędkość wiatru.
Upały powinny powrócić pod koniec tygodnia.
https://t.co/Dr10onAKnn#IMGW #prognoza #pogoda pic.twitter.com/PcCvZOyq43

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) July 1, 2024

Kiedy znowu zrobi się gorąco?

W kolejnym tygodniu zrobi się chłodniej. Na upał przyjdzie poczekać do sierpnia. ([email protected]) fot. jm