Prokurator: Zmarły w Izbie Wytrzeźwień miał 5,4 promila
Prokuratura w Nowym Targu prowadziła postępowanie w sprawie nieumyślnego przyczynienia się dwóch sądeckich policjantów do śmierci 39-latka.
- Śledztwo związane z ewentualnym niedopełnieniem obowiązków przez funkcjonariuszy policji w Nowym Sączu zostało umorzone kilka dni temu – informuje Zbigniew Gabryś, zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu. – Mężczyzna, który zmarł często nadużywał alkoholu. Z badań sekcyjnych, przeprowadzonych przez biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie wynika, że doszło do zatrucia alkoholowego. 39-latek miał w organizmie 5,4 promila alkoholu.
Mężczyzna został znaleziony na jednej z ulic w Nowym Sączu 11 września tego roku. Osoba, która go zauważyła wezwała policjantów. Funkcjonariusze przyjechali i zabrali go do Izby Wytrzeźwień. Tam mężczyzna zaczął mieć problemy z oddechem. – Funkcjonariusze podjęli próbę reanimacji. 39-latka nie udało się uratować – dodaje zastępca prokuratora rejonowego w Nowym Targu.
Na początku sprawą zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu. Poprosiła jednak o wyłączenie jej ze śledztwa.
– Tego rodzaju postępowania zawsze podlegają wyłączeniu, ze względu na zachowanie pełnej obiektywności przy prowadzeniu postępowania przez prokuratorów, którzy współpracują na co dzień z sądeckimi policjantami – wyjaśniła nam w październiku Beata Stępień-Warzecha, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
(MC)
Fot. MIGA (zdjęcie ilustracyjne)