Nowy Sącz: Romowie wyprowadzili się z kamienicy przy ul. Kraszewskiego. Klemczak usatysfakcjonowany

Pan Krzysztof w swojej ulotce wydrukowanej dwa tygodnie temu napisał, że jako radny Nowego Sącza będę działał m.in. na rzecz:
„wyburzenia, częściowo zniszczonej w pożarze kamienicy komunalnej przy ul. Kraszewskiego i wybudowanie w tym miejscu parkingu”.

Jakież było zdziwienie kandydata, kiedy w ubiegłym tygodniu zauważył, że z kamienicy wyprowadzili się lokatorzy, po czym ekipa robotników wyrwała futryny okien, otwory okienne na parterze zabito dechami, a na koniec dom – widmo ozdobiła tabliczka o treści:
„Obiekt w likwidacji. Wstęp wzbroniony. Grozi śmiercią”

W tej kamienicy od lat mieszkało kilka rodzin romskich, w sumie ok. 20 osób.

– Co takie sąsiedztwo odznaczało, najlepiej wiedzą mieszkańcy pobliskich bloków. Mówiąc najkrócej: dzielnica odetchnęła i wszyscy składają mi dziś gratulacje – mówi wyraźnie zadowolony kandydat.

8 maja br. wybuchł pożar, który strawił poddasze budynku przy ul. Kraszewskiego 15.  Szef STBS Andrzej Kita opowiadał wówczas mediom, że trzeba położyć nowy dach, a decyzja w kwestii remontu budynku należy do prezydenta miasta.
Wyrwę w dachu prowizorycznie zabezpieczono, jedna rodzina wyprowadziła się, a poza tym wszystko zostało tam po staremu…

- Liczę, że prezydent Nowak, a bardziej jego następca, którym na pewno będzie nasz kandydat na prezydenta, Kazimierz Fałowski, pójdzie za ciosem, wyburzą budynek i w tym miejscu powstanie bardzo potrzebny parking – rozmarzył się kandydat.

Jeżeli w takim tempie władze miasta zaczną realizować postulaty Krzysztofa Klemczaka, to wkrótce życie mieszkańców tej części miasta zamieni się w raj.

Drugim, niezwykle istotnym punktem programu wyborczego kandydata Nowej Prawicy jest przebudowa skrzyżowania ulicy Kraszewskiego z ulicą Lwowską.
- W tej chwili, w godzinach szczytu bardzo trudno wyjechać samochodem z Kraszewskiego i włączyć się do ruchu na Lwowskiej, a jeśli to się uda, to zawsze wiąże się to złamaniem prawa drogowego, gdyż tam jest przejście dla pieszych i kierowcy blokują przechodniów - tłumaczy Klemczak. Uważa, że najlepiej było założyć w tamtym miejscu sygnalizację świetlną, a docelowo trzeba myśleć o rondzie.

Pan Krzysztof postuluje również przedłużenie bulwaru nad Kamienicą do mostu 700-lecia Nowego Sącza.

Klemczak, jako rasowy wolnorynkowiec i wierny korwinowiec, poza wszystkim deklaruje wsparcie dla małego i średniego biznesu, obniżenie podatków lokalnych a także likwidację Straży Miejskiej i walkę z biurokracją w Ratuszu.

Nasz kandydat ma 32 lata, pracuje w firmie transportowej Batim w Starym Sączu jako spedytor międzynarodowy (pilotuje firmowe tiry krążące po całej Europie). Żonaty, jedno dziecko.

(HSZ), fot. własne i archiwum