Nowy Sącz. biblioteka potrzebuje nowej siedziby. Apel czytelniczki do władz

Dyrekcja Sądeckiej Biblioteki Publicznej robi, co tylko może, aby czytelnicy, którzy trafiają do tej placówki czuli się, jak u siebie w domu, aby tę placówkę chętnie odwiedzali, ale warunków lokalowych, mimo najszczerszych chęci w kamienicy Lubomirskich i dobudowanej w latach 70. nowszej części nie poprawią.

Czytaj także: Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka w „Ciuciubabce” [ZDJĘCIA]

- Byłam w Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej i widziałam jakie możliwości daje nowoczesna technika, jak ułatwia pracę pracownikowi biblioteki w błyskawicznej obsłudze – zauważa w liście nasza czytelniczka.

Przypomnijmy, że Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Nowym Sączu w maju 2018 roku przeniosła się z wynajmowanej siedziby przy ul. Narutowicza do budynku „Ciuciubabki” przy ul. Jagiellońskiej 61. Do kompletnie wyremontowanych i zmodernizowanych pomieszczeń z ogromną bazą magazynową, z przesuwanymi regałami, tak, jak to jest w nowych budynkach stawianych dla tego typu placówek kulturalnych.

Czytaj także: Nowy Sącz: poznajecie tę kamienicę? Prawda, że wypiękniała [ZDJĘCIA]

- Nie używam tzw. ”fejsa” i tylko tą drogą mogę zaapelować jako czytelnik i do władz miejskich, sponsorów lubiących czytać książki i władz jak to my szarzy obywatele mówimy - WŁADZ WYŻSZYCH MAŁOPOLSKI. Jeżeli budynek jest cenny to czas obsługi czytelnika? – pisze Anna Totoń. - Bardzo się cieszę, że zakończył się właśnie remont elewacji XVII wiecznej kamienicy Lubomirskich, jednej z najstarszych w mieście, w której od wielu lat mieści się główna siedziba Sądeckiej Biblioteki Publicznej.

- Jednocześnie chciałabym zapytać, kiedy biblioteka będzie rozbudowana?  O tym słyszę już od dwudziestu lat i nic w tym temacie się nie dzieje – mówi nasza rozmówczyni.

Obecny dyrektor sądeckiej biblioteki Marek Rylewicz, kilka dni temu w rozmowie z Sądeczaninen.info wspomniał, że pojawiły się pewne koncepcje związane z dobudową do istniejącego budynku, stawianego w latach 70 – tych XX wieku kolejnego budynku, który zabezpieczyłby potrzeby sądeckiej biblioteki.

- Wierzę, że ten nowy budynek zostanie dobudowany – mówi dyrektor sądeckiej biblioteki. – Jestem optymistą. Może kiedyś istniejący tutaj przystanek autobusowy będzie się nazywał przystanek – biblioteka. Moim zamysłem i wielkim marzeniem jest, aby w tej XVII – wiecznej kamienicy Lubomirskich znalazły swoje docelowe miejsce zbiory zabytkowe i regionalne, które przenieślibyśmy z ul. Lwowskiej. W nowej części biblioteki byłby już wolny dostęp do księgozbioru, tak jak to jest na całym świecie.

Czytaj na następnej stronie TUTAJ