Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
26/11/2021 - 18:25

Nowosądecki radny Maciej Rogóż uważa, że został bezprawnie zawieszony

Radny Maciej Rogóż zawieszony w prawach członka klubu PiS Wybieram Nowy Sącz, podczas zwołanej dzisiaj konferencji prasowej powiedział, że według niego rzekome jego zawieszenie jest bezprawne. – Sposób i powód zawieszenia są kuriozalne – przyznał radny Rogóż.

Podczas konferencji prasowej radny Rogóż nie ukrywał, że otrzymał od przewodniczącego klubu PiS Wybieram Nowy Sącz Michała Kądziołki sms z informacją o tym, że został zawieszony w prawach członka klubu. Przyznał, że nie został zaproszony na klubowe posiedzenie, na którym została podjęta decyzja o jego zawieszeniu i nikt z nim o tym nie rozmawiał.

Czytaj także: Przewodniczący klubu PiS Wybieram Nowy Sącz o sprawie radnego Rogóża

- Poprosiłem więc o protokół z tego posiedzenia. Skądinąd wiadomo mi, że takiego posiedzenia klubu nie było – powiedział podczas konferencji radny Rogóż. – Dlatego też mam podstawy twierdzić, że to zawieszenie jest bezprawne. Tym bardziej, że nie złamałem żadnego regulaminu klubu, nie złamałem dyscypliny głosowań. Nie mam sobie nic do zarzucenia.

Jak zaznaczył radny, początkowo potraktował informację o zawieszeniu w prawach członka klubu jako żart. Teraz więcej informacji dotyczących swojego zawieszenia dowiaduje się z lokalnych mediów, niż od klubowych koleżanek i kolegów.

- Wydaje mi się, że jest to bezprecedensowa sytuacja – mówił. – Zawiesza się radnego przesyłając do niego sms. Staram się stronić od wielkiej polityki. Osobiście uważam, że nie powinno jej być w lokalnym samorządzie. Być może jest to efekt tego, że w pewnych kwestiach nie zgadzam się z pewnymi działaniami pewnych osób w naszym klubie i osób, które gdzieś oscylują wokół klubu Prawo i Sprawiedliwość Wybieram Nowym Sącz.

Czytaj także: Sącz: Radny Maciej Rogóż zawieszony w prawach członka klubu PiS w radzie miasta

Maciej Rogóż podkreślił, że każdy radny ma prawo do własnej autonomicznej decyzji. Zaakcentował też i to, że od dawna kieruje się dobrem miasta i jego mieszkańców.

- Jeśli nie mam powodu i argumentów, aby kogoś krytykować to nie będę tego robił – stwierdził Rogóż. – Dobre trzeba popierać, złe krytykować. Wybieram Nowy Sącz.

Radny Rogóż sugeruje, że na decyzję o zawieszeniu go w prawach członka PiS-Wybieram Nowy Sącz ktoś miał wpływ.

– Problem leży w garstce osób i w politykach, którzy próbują narzucać swoje zdanie radnym. Może warto zająć się swoimi sprawami lub “sprzedać” jakąś dobrą nowinę mieszkańcom. Może przywieźć ten przysłowiowy pociąg z Berlina, a w nim tony złota z reparacji wojennych. Może to jest sposób na to, by nasze miasto się rozwijało – podkreślił Maciej Rogóż.

Radny Rogóż przyznał, że nadal uważa się za członka klubu PiS Wybieram Nowym Sącz. Mówił także o tym, że warto wziąć przykład z polityków skutecznych, a do takich, jego zdaniem należy między innym poseł Patryk Wicher.

- Myślę, że czasem warto stanąć z boku. Zastanowić się nad swoim zachowaniem – dodał. – Nie chce personalnie krytykować i tego nie zrobię. Większość radnych z naszego klubu naprawdę chce rozwoju naszego miasta, stara się robić wszystko, aby mieszkańcy byli z nas zadowoleni. Potencjał jest ogromny. Głosy, jakie zostały oddane na nasze komitety (PiS i Wybieram Nowy Sącz – przyp. red.), a jest ich około 20 tysięcy to potężny kapitał, który trzeba wykorzystać. Trzeba pielęgnować ten wynik. I napomknął, że już za dwa lata są kolejne wybory.

- Jeśli ktoś chce znowu stanąć w wyborcze szranki, powalczyć i osiągnąć kolejny dobry wynik to jest to ostatni moment, aby się nad tym zastanowić – powiedział zawieszony radny. – Zawieszenie mnie w prawach członka klubu PiS Wybieram Nowy Sącz SMS-em, jeszcze bezpodstawnie, bez żadnych argumentów, odbieram, niestety jako złośliwość. Będę czekał na wyjaśnienia tych osób, które do tego doprowadziły.

Radny Rogóż był pytany na konferencji przez dziennikarzy czy rozmawiał na temat swojej sytuacji z przewodniczącym klubu PiS Wybieram Nowy Sącz Michałem Kądziołką i innymi radnymi – koleżankami i kolegami klubowymi? Jak się okazało nie udało mu się porozmawiać z przewodniczącym klubu PiS Wybieram Nowym Sącz w radzie miasta, ale…

- Udało mi się porozmawiać z innymi członkami klubu – odpowiedział na pytanie dziennikarzy radny Rogóż. – Mam wrażenie, że tutaj był nieco też nacisk na większość kolegów i koleżanek radnych.

Radny uważa, że zanim zostanie przesłany wniosek o wykreślenie jego z partii PiS, o czym, jak zaznaczył dowiedział się z mediów - to w jego sprawie powinien się też wypowiedzieć pełnomocnik okręgowych struktur PiS.

[email protected], fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu