Niedzielni kierowcy. Problemy z parkowaniem pod kościołami
O wyznaczenie na niedzielę i święta dodatkowych miejsc parkingowych wokół najbardziej newralgicznych miejsc – czyli przy kościołach kolejowym, farze i jezuickim, apelował niedawno radny Grzegorz Fecko. Poddał również pod dyskusję możliwość udostępnienia pasów jezdni, np. przy Alejach Batorego, na których wierni mogliby pozostawiać swoje samochody. - Pewnie w pobliżu każdej z licznie uczęszczanych świątyń w niedziele i święta można znaleźć analogicznie optymalne rozwiązania – uważa Grzegorz Fecko.
W najbliższym czasie nie można się jednak spodziewać jakichkolwiek zmian w tym kierunku. Przy kościele jezuickim – na ulicach Piotra Skargi, Wyszyńskiego czy Franciszkańskiej, w dni świąteczne można parkować. Są to jednak ulice o znacznie mniejszym natężeniu ruchu. W przypadku Alej Batorego nie ma takiej możliwości. Miejski Zarząd Dróg tłumaczy, że taka decyzja wpłynęłaby bardzo negatywnie za bezpieczeństwo ruchu drogowego. – Przypominam, że po tych ulicach prowadzony jest ruch komunikacji zbiorowej – mówi Grzegorz Mirek, dyrektor MZD. - Podobnie można by wnioskować o umieszczenie dopuszczenie parkowania na ul. Królowej Jadwigi, koło kościoła. Takie rozwiązania mogą doprowadzić do powstawania niebezpiecznych sytuacji w ruchu drogowym.
Jak dodaje, MZD rozważa już możliwość wprowadzenia takich odstępstw od zakazów parkowania na ulicy 1 Maja, zaraz za kościołem kolejowym. – Wtedy z kolei protestują mieszkańcy, ze nie mogą swobodnie wyjeżdżać z posesji – mówi Grzegorz Mirek.
KID
Fot. arch.