Nie ma chętnych żeby zastąpić tu MPK. Co teraz z dojazdem do Mszalnicy i Cieniawy?
O tym, że w niemal jednej chwili, w piątek 5 lipca autobusy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego przestały dojeżdżać do obu miejscowości pisaliśmy w publikacji Autobusy MPK nie dojeżdżają do Mszalnicy i Cieniawy! Co się dzieje?
Powiatowy Zarząd Dróg robi remont 700 metrów swojej drogi w Mszalnicy i z powodu wybojów, które zostały po zerwaniu starej nawierzchni duże autobusy MPK nie mają jak tędy przejechać.
W pierwszej kolejności ten odcinek miał być zamknięty w całości, ale z uwagi na mieszkańców i autobusy inwestor zdecydował się zostawić jeden pas przejezdny. Jeżdżą zatem tędy osobówki, auta ciężarowe, ale w przypadku autobusów już to rozwiązanie się nie sprawdziło.
PZD od razu przesłał do przewoźnika wniosek, by skierować tu na czas robót mniejsze a tym samym lżejsze autobusy. MPK się nie zgodziło.
Co teraz?
Dyrektor Wojciech Błażusiak zastrzegał od początku, że jeśli nie uda się dogadać z sądeckim przewoźnikiem, to PZD zorganizuje tutaj komunikację zastępczą. Dziś jednak się okazało, że firma, do której administrator drogi wystąpił z tą propozycją – odmówiła. Co teraz? – Walczymy i szukamy takiej, która się tego zadania podejmie – mówi Błażusiak. PZD wpiera w tych działaniach gmina Kamionka Wielka.
A komunikacja zastępcza ma działać do 13 lipca, bo wtedy na całym modernizowanym odcinku położona będzie już nowa nawierzchnia bitumiczna. O rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco. ([email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info – MPK) © Materiał chroniony prawem autorskim