Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 13 maja. Imieniny: Agnieszki, Magdaleny, Serwacego
25/03/2021 - 18:55

Minister Adam Niedzielski: trzecia fala pandemii coraz bardziej dotkliwa

- Nie ma już żadnej wątpliwości, że trzecia fala pandemii, z którą mamy obecnie do czynienia przewyższy to, z czym mieliśmy do czynienia jesienią, czyli drugą falę – poinformował już na wstępie podczas dzisiejszej konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski.

Minister powiedział, że należy spodziewać się, niestety większej liczby zachorowań, jak i większej liczby hospitalizowanych pacjentów. Ewolucja wirusa, szczególnie pojawienie się mutacji brytyjskiej działa w kierunku nie tylko większej zakaźności, ale jak pokazują dane dotyczące obłożenia łóżek, powoduje to, że jest więcej hospitalizacji.

Czytaj także: Najnowsze koronawirusowe dane są zatrważające

Jak zaznaczył szef resortu zdrowia w szczytowym momencie drugiej fali pandemii poziom hospitalizacji (obłożenia łóżek pacjentami „covidowymi”) był rzędu 23 tysięcy osób. W tej chwili mamy w szpitalach 27 tysięcy pacjentów. To jedna z głównych przyczyn zaostrzenia w większym stopniu obostrzeń.

Średnia liczba dziennych zachorowań to obecnie 24,5 tysiąca osób zakażonych.

- Należy się spodziewać, że w kolejnych dwóch tygodniach będziemy obserwowali dalsze wzrosty – stwierdził minister Niedzielski. – A z tym związane są hospitalizacje.

Te pojawiają się w perspektywie od siedmiu do dziesięciu dni od momentu zdiagnozowania pozytywnego wyniku. Minister powiedział, że w najbliższym czasie musimy spodziewać się dalszego wzrostu obłożenia szpitalnictwa i napływu większej liczby pacjentów.

Jaka jest obecnie sytuacja koronawirusowa w poszczególnych regionach kraju?

Jest zróżnicowana. Są takie regiony, w których jest ona bardzo trudna (woj. śląskie i mazowieckie). Województwo śląskie jest obecnie liderem, jeśli chodzi o liczbę zachorowań w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. To województwo będzie wymagało, jak podkreślił minister Niedzielski specjalnych rozwiązań. Być może transportu pacjentów do innych regionów w kraju.

Natomiast województwo warmińsko-mazurskie, które było objęte surowszymi obostrzeniami jest przykładem na to, jak one działają.

Teraz jedną z kluczowych kwestii jest zapewnienie bazy łóżkowej dla chorych na COVID-19 i zapewnienie odpowiedniej liczby personelu medycznego.

- Ale stosujemy takie rozwiązania, które mają zapewnić zarówno infrastrukturę, jak i personel do zaopiekowania się pacjentem - dodał minister.

Obecnie w systemie „covidowym” jest ponad 36 tysięcy łóżek w kraju.

Minister Niedzielski mówił, że do szpitali trafiają coraz młodsi pacjenci zakażeni koronawirusem w stanach ciężkich.

- Widzimy, że trzecia fala pandemii jest, w porównaniu z drugą, coraz bardziej dolegliwa zarówno na poziomie hospitalizacji, jak i wykorzystania łóżek respiratorowych – stwierdził szef resortu zdrowia.

Dodał, że w szpitalach tymczasowych znajduje się drugi bufor łóżek, który może być wykorzystany. Jak zaznaczył minister celem rządu jest odtworzenie bazy łóżek na takim poziomie, jaki był w trakcie drugiej fali pandemii. Padła liczba 40 tysięcy łóżek. W ciągu najbliższych kilku dni ta baza ma wzrosnąć do ponad 38 tysięcy łóżek.

Obecnie w szpitalach tymczasowych działających na terenie całego kraju jest prawie 3 tysiące łóżek. Jest w nich około 350 miejsc respiratorowych. W Polsce mamy obecnie uruchomionych 27 szpitali tymczasowych. W tym tygodniu zaczęło funkcjonować pięć.

- Trzeba sobie powiedzieć otwarcie, że jesteśmy w sytuacji kryzysowej – podkreślił minister Niedzielski.

Podczas konferencji prasowej padło też pytanie co się stanie, jeśli wprowadzone nowe obostrzenia nie przyniosą pozytywnych skutków. Czy wtedy jest możliwość wprowadzenia w Polsce stanu wyjątkowego?

- Nie wykluczamy żadnego scenariusza, gdyby po dwóch, trzech tygodniach miało być jeszcze gorzej – odpowiedział premier Mateusz Morawiecki.

[email protected], fot. print sceen KPRM







Dziękujemy za przesłanie błędu