Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 26 kwietnia. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda
02/02/2022 - 12:00

Chełmiec: są autobusy, ale znów nie dla wszystkich. MPK jak nie było, tak nie ma

Dlaczego młodzież z Gaju nie może się dostać do szkół ponadpodstawowych w Nowym Sączu na godzinę 8? Dlaczego dzieci są zmuszone wędrować ponad 2 kilometry na przystanki autobusowe w Świniarsku bądź w Chełmcu? O zajęcie się tym problemem właśnie poprosili nas właśnie mieszkańcy Chełmca.

Chełmiec: są autobusy, ale znów nie dla wszystkich. MPK jak nie było, tak nie ma

Zobacz też: Autobusy MPK znów nie dla mieszkańców gminy Chełmiec

- Urzędnicy gminni z dumą już wypowiedzieli się - załatwiliśmy, przecież macie czym jeździć. Macie autobus za dotację. Jednak prawda jest taka, że dzieci z Gaju drogą bez chodników nadal będą maszerowały pieszo do szkoły, bo godziny odjazdu autobusów z przystanków w Gaju są tak ,,ustawione", że jadą o 20 min. za późno, aby młodzież z Gaju dojechała do sądeckich szkół i o 20 min. za wcześnie, aby dzieci dojeżdżały na lekcje do podstawówki w Świniarsku – alarmuje nasza Czytelniczka Anna Bocheńska, która jest jednocześnie administratorem facebookowego profilu Gmina Chełmiec „Bez Picu”.

- Prośba o zmianę godzin kursowania była już od sierpnia 2021 roku zgłaszana kilkukrotnie do sołtys i radnej pani Anny Stepaniak, a przewoźnikowi obsługującemu tą linię we wrześniu 2021 roku. Niestety problem nie został rozwiązany a kontakt z radną panią Anną Stepaniak stał się dla mnie niemożliwy - nasza radna i zarazem sołtys nie odbiera telefonu, no cóż .... Pozostawię to bez komentarza.

- Problem również zgłoszono radnemu panu Jakubowi Ledniowskiemu, który 30 grudnia 2021 roku podczas sesji interweniował. Wówczas to, obecny na sesji wójt twierdził, że „nie powinno być problemu ze zmianami godzin odjazdu”. Po tym, przewoźnik obsługujący tą linie poinformował mnie, że radni podjęli decyzję, iż „odjazd zostaje bez zmian" – ilustruje problem Bocheńska.

- Dowiedziałam się również, że zmiana częstości kursów na trasie z Krasnego Potockiego przez Gaj i dalej przez Świniarsko, po której przejazd trwa około 1 godzinę wymusiłaby na przewoźniku użycia jeszcze jednego autobusu i zatrudnienia jeszcze jednego kierowcy – podsumowuje swoje uwagi.

Bocheńska zgłosiła też potrzebę zmiany rozkładu jazdy autobusów podczas zebrania wiejskiego sołectwa Świniarsko. - Niestety nawet nie raczono zaprotokołować treści mojego wystąpienia. Moim błędem było to, że nie wystąpiłam z wnioskiem o podjęcie uchwały Zebrania Wiejskiego w sprawie zmiany godzin odjazdów autobusów – dodaje jeszcze na zakończenie.

Zobacz też: Chełmiec będzie miał 6 linii autobusowych. Mieszkańcy znów stratni

Wywołany do tablicy radny Jakub Ledniowski nie ma dobrych wieści. – Sprawdzaliśmy to, dołożyć kursów w tym wypadku już nie możemy, bo są już zatwierdzone przez wojewodę. Możemy jedynie zmienić godziny kursowania a w tym wypadku nie da się tego zrobić tak, żeby ktoś nie był poszkodowany. Bo jak przesuniemy godziny dla potrzeb jednych, to inni znów będą mieli problem. To na dziś sytuacja bez wyjścia. Z kolei gdyby przewoźnik miał sam dołożyć kursy, a mowa tak naprawdę o trzech, czterech, musiałby dać jeszcze jeden autobus i jeszcze jednego kierowcę a to mu się nie opłaca, bo na tych kursach dużo się nie zarabia. A nie sądzę z kolei żeby gmina była chętna do wyłożenia potrzebnych pieniędzy z własnego budżetu – mówi.

- Muszę w tym miejscu jeszcze raz powtórzyć, że najlepszym rozwiązaniem byłoby przywrócenie kursowania autobusów sądeckiego MPK, tak, jak to było w latach dwutysięcznych. Wtedy funkcjonowała pętla – jedne autobusy kursowały z kierunku Świniarsko – Gaj – Nowy Sącz a drugie odwrotnie – Nowy Sącz – Gaj – Świniarsko i kursy się zazębiały. Wtedy i dzieci z podstawówki były nas czas, przed ósmą w szkole w Świniarsku a dzieciaki ze Świniarska bez problemu dojeżdżały na ósmą do liceów w Nowym Sączu – twierdzi zdecydowanie Ledniowski.

- Obecna sytuacja jest dla mnie po prostu żenująca i żałosna. Bo przecież tyle się mówiło w gminie, że jeśli Ludomir Handzel zostanie prezydentem Nowego Sącza to MPK natychmiast do nas wróci. A na czym się skończyło? Na kilkumiesięcznej przepychance i wymianie korespondencji. A przecież gminę Chełmiec stać na to żeby zapłacić MPK za obsługę, zresztą przecież już płacimy niemałe pieniądze na organizację własnego transportu. Podegrodzie się dogadało z MPK, Łącko się dogadało, nawet taka mała gmina Łukowica też ma autobusy MPK a nasz Chełmiec znów ma to, co ma… - podsumowuje z goryczą, którą podziela większość mieszkańców gminy.

Zobacz też: Chełmiec: dlaczego bilety dotowane przez gminę są droższe?

A co na to wszystko Anna Stepaniak, sołtys Świniarska i też radna? W jednym zgadza się z Jakubem Ledniowskim w stu procentach – na razie sytuacja jest patowa, a o zmianę godzin kursowania tej linii wnioskowała według niej jedna osoba a nie można „robić dobrze” jednej osobie kosztem innych. Stepaniak była też na tym samym spotkaniu z przewoźnikiem zorganizowanym w Urzędzie Gminy i też słyszała jego argumentację, że dołożenie kursów to dla przewoźnika za drogi biznes. Jednocześnie przewoźnik zapewniał, że być może są i opóźnienia w kursach do Nowego Sącza, ale wynika to z remontu ulicy Starowiejskiej i utrudnień na ulicy Papieskiej.

A co z powrotem MPK? Stepaniak wie, że wynika to wprost z ustawy o organizacji transportu zbiorowego, ale i tak zaznacza, że mieszkańcy mają przede wszystkim żal, że autobusy MPK przejeżdżające przez Świniarsko do innych gmin – Podegrodzia czy Starego Sącza w jej sołectwie drzwi nie otwierają. – Komunikacja MPK to na pewno inny komfort jazdy, inne bezpieczeństwo. To pewne. Ale naprawdę bardzo ciężko w tej całej sytuacji mówić o złotym środku – zaznacza.

My tylko ze swojej strony podpowiadamy – może Chełmiec może się dogadać z MPK tylko właśnie w tej jednej sprawie, by mieszkańcy Chełmca mogli korzystać z linii, które i tak przez Chełmiec i Świniarsko przejeżdżają? Do tematu wrócimy. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu