Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
24/03/2022 - 20:40

W Miasteczku Galicyjskim mieszka kilka rodzin uchodźców. Potrzebna jest pomoc

Od kilku tygodni Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu jest bezpieczną przystanią i dachem nad głową dla uchodźców z Ukrainy. To kilka rodzin, głównie kobiety z dziećmi. Najmłodsze z nich mają zaledwie kilka miesięcy. Przyjechali z różnych ukraińskich miast i miejscowości, ogarniętych piekłem wojny. Uciekali przed spadającymi bombami, przed ostrzeliwaniem.

Opuścili swoje domy, szkoły, przedszkola, miejsca pracy. Wszystko, co znali zostało tam na ukraińskiej ziemi, która jest teraz równana przez rosyjskiego najeźdźcę z ziemią.

Czytaj także: Koniec noszenia maseczek. Minister Niedzielski podał termin

Uchodźcy wojenni z Ukrainy przyjechali do Miasteczka Galicyjskiego z różnych miejsc na Ukrainie z: Kijowa, Lwowa, Żytomierza, z miasteczka Sumy oraz Tarnopola. Bezpieczną przystań i dach nad głową znaleźli w tamtejszym ratuszu. Tego bezpiecznego dachu udzielił im „Galicyjski Gościniec”.

Alina Bodnar przyjechała do Nowego Sącza z mamą, siostrą, ciocią, kuzynką oraz psem z broniącego się zażarcie Kijowa, Galyna Motyl z Lwowa, w którym obecnie kilka razy dziennie rozlegają się alarmy bombowe.

Alina, to młoda, śliczna, bardzo sympatyczna kobieta. Ona i jej rodzina zdecydowała się w tym trudnym wojennym czasie wyjechać z Kijowa do Nowego Sącza, bo tutaj, jak powiedziała Sądeczaninowi, mieszkają ich przyjaciele. Rodzina Aliny przyjechała do Nowego Sącza 9 marca.

Czytaj także: Najpierw nowy stadion, ale to nie koniec pomysłów przy ul. Kilińskiego

- Kiedy opuszczaliśmy Kijów w sąsiednim bloku był wybuch – opowiada młoda Ukrainka. – To było straszne. Cały czas jesteśmy w kontakcie z naszymi braćmi, którzy zostali w Ukrainie. Wiem, że ta część miasta, w której mieszka[IM1] m została ostrzelana. Jesteśmy wdzięczni, wszystkie rodziny ukraińskie, które tutaj są z całego serca dziękują ludziom, którzy nas tutaj przyjęli. Z całego serca dziękujemy.

Rodziny ukraińskie mają tutaj zapewnione zakwaterowanie, jedzenie. Uchodźcom wojennym bardzo podoba się w Nowym Sączu. Wielu z nich szuka w Nowym Sączu własnego lokum, ale ze znalezieniem mieszkania jest w naszym mieście problem i to duży.

- Czekamy na informację, kto może dysponować takim lokum – mówi nasza rozmówczyni. 

Gościniec Galicyjski użyczył dachu nad głową dwudziestu trzem uchodźcom wojennym z Ukrainy.

Jak mówi Ewa Wawruszczak, menadżer „Gościńca” potrzebna jest pomoc żywnościowa, potrzebna jest wyprawka szkolna dla dzieci, bo za chwilę pójdą one do polskiej szkoły.

Jeśli ktoś chciałby pospieszyć z taką pomocą dla rodzin uchodźców wojennych z Ukrainy przebywających w Miasteczku Galicyjskich podajemy telefon kontaktowy z panią menadżer „Gościńca Galicyjskiego” – Ewą Wawruszczak – 602 696 031.

[email protected], fot. IM, MP, film: Mateusz Pogwizd.

W Miasteczku Galicyjskim mieszka kilka rodzin uchodźców. Potrzebna jest pomoc




Od kilku tygodni Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu jest bezpieczną przystanią i dachem nad głową dla uchodźców z Ukrainy. To kilka rodzin, głównie kobiety z dziećmi. Najmłodsze z nich mają zaledwie kilka miesięcy. Przyjechali z różnych ukraińskich miast i miejscowości, ogarniętych piekłem wojny. Uciekali przed spadającymi bombami, przed ostrzeliwaniem.






Dziękujemy za przesłanie błędu