Wójt Chełmca chce autobusy MPK ale płacić za nie nie zamierza [WIDEO]

Jak po każdej sesji budżetowej w gminie Chełmiec tak i w tym roku pojawiają się pytania ze strony mieszkańców: czy gmina wróci do współpracy komunikacyjnej z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym z Nowego Sącza? Czy mieszkańcy gminy Chełmiec będą mogli korzystać z obsługi miejskiego przewoźnika podobnie jak ci z Kamionki Wielkiej, Podegrodzia i Starego Sącza? Wójt Bernard Stawiarski mówi krótko: Autobusy z MPK mają otwartą drogę. Jest tylko jedno ale…

Gdy pytaliśmy radnych o ich opinie na temat budżetu, Rafał Kmak, radny ze Świniarska miał tylko jedno poważne zastrzeżenie: - W budżecie nie ma przewidzianych środków na uruchomienie linii MPK w gminie.

Zobacz też: Chełmiec: Gmina może się nie doczekać autobusów. Koniec marzeń o sprawnej komunikacji?

A na tym mieszkańcom Świniarska zależy z bardzo wielu względów. Mieliby dogodne połączenie ze Starym Sączem, Nowym Sączem i z gminnymi szkołami. Temat ten poruszaliśmy na naszym portalu wielokrotnie. Kmak z kolei nie ukrywa, że miejscowi cały czas naciskają go jako radnego, aby stale na wójta w tej sprawie naciskać.

Zobacz też: Chełmiec znowu "pije" do Nowego Sącza. Komunikacyjnie

Gdyby taką współpracę udało się podjąć, to jeden przewoźnik obsługiwałby wszystkie przylegające do Nowego Sącza gminy a do tego istniałaby możliwość uruchomienia kursów do Gródka nad Dunajcem, któremu teraz na drodze stoi właśnie Chełmiec.

Kiedyś, za poprzedniego wójta, MPK obsługiwało Chełmiec, ale Stawiarski ze współpracy zrezygnował, bo sądecka spółka miejska chciała od gminy ok. 1,5 miliona dopłaty. Po zerwaniu umowy mieszkańcy gminy zaserwowali wójtowi referendum, ale ten utrzymał stanowisko.

Czy teraz zmieni zdanie? Obejrzyjcie naszą rozmowę z wójtem Bernardem Stawiarskim.

ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura

Skomentuj