Starosądeccy juniorzy zakończyli sezon w krakowskim basenie

Dobra postawa piłkarzy – juniorów z grodu Św. Kingi Sokoła rozgrywkach ligowych została doceniona przez Zarząd klubu oraz trenerów, którzy zdecydowali na nietypową formę zakończenia rundy jesiennej. Z inicjatywy trenera młodych piłkarzy Macieja Mamaka zorganizowano wyjazd do Krakowa na wycieczkę dla grup młodzików, trampkarzy i juniorów.
Główną atrakcją wyjazdu była wizyta na stadionie Wisły Kraków. W towarzystwie rówieśników z całej Małopolski młodzi piłkarze starosądeckiego klubu mogli podziwiać piękny obiekt, zakupić pamiątki.
- Aby wyjazd w pełni mógł zostać uznany za wypoczynkowy odwiedziliśmy Park Wodny Kraków z mnóstwem zjeżdżalni i innych wodnych atrakcji. – opowiada Tomasz Popiela Sokół Stary Sącz. – Przez trzy godziny wszyscy mieli znakomita zabawę. Atrakcji było tak dużo, że mało, kto doskonalił umiejętność pływania. Większość beztrosko biła rekordy w szybkich zjazdach wodnymi zjeżdżalniami, szukała mocnych wrażeń na tzw. „Tornado” lub regenerowała mięśnie w jacuzzi. Dużym zainteresowaniem cieszyła się też piłka wodna i siatkówka o ściance wspinaczkowej nie wspominając.
- Bardzo mnie cieszy, iż wyjazd doszedł do skutku. – dodaje trener Maciej Mamak. - Była to druga w ostatnim czasie taka wyprawa i możliwość sprawdzenia jak rozmaite działania wychowawcze podejmowane przez trenerów w trakcie całorocznych zajęć, wpływają na kształtowanie postaw piłkarzy. „Młode Sokoły” test zdały bardzo dobrze. Chłopcy zachowywali się grzecznie i taktownie w każdej sytuacji, co napawało dumą nie tylko mnie, ale i opiekunów, którzy się z nami udali. Dziękuję rodzicom zawodników w tym Zbigniewowi Gizie i Michałowi Tymczyszynowi oraz Iwonie Jop za pomoc.
Zarząd klubu wraz ze sztabem szkoleniowym dziękuje firmie przewozowej „Lala Bus” z Jazowska, który znacząco obniżył cenę wynajmu autokaru.
(JEC)