Rugby. Sądeczanie grali sparing z krakowskim rywalem
Pojedynek zakończył się zwycięstwem drużyny gości w stosunku 37:22 co warto rozpatrywać jako bardzo dobry prognostyk przed ligą, ponieważ zespól Juvenii jeszcze w poprzednim sezonie występował w najwyższej klasie rozgrywkowej. Warto również dodać, że trzy przyłożenia krakowianie zdobyli w ostatnich dziesięciu minutach meczu, co było spowodowane zbyt małą ilością zmian w sądeckiej drużynie, a więc po regulaminowym czasie gry (w rugby gra się 80 minut) na tablicy widniał remis 22:22. Mecz ten z pewnością mógł się podobać kibicom ponieważ obfitował on w wiele przyłożeń, czyli tego co w rugby jest najpiękniejsze. Zawodnicy Juvenii wykorzystywali swoje doświadczenie, natomiast Biało-Czarni nadrabiali ambicją i za wszelką cenę chcieli się pokazać z jak najlepszej strony przed własną publicznością.
- Sparing był zakończeniem trzydniowego obozu przygotowawczego z trenerami z południowej półkuli: Morganem Braithwaitem i Nathanem Cumminsem. Wszyscy zawodnicy są w pełni zadowoleni z tego obozu i wiedzą, że treningi z tak doświadczonymi trenerami przyniosą pożądane efekty oraz wygrane kolejne mecze – mówi Michał Żygłowicz, rzecznik prasowy Biało-Czarnych.
Pierwszy mecz ligowy sądeczanie rozegrają z drużyną Rugby Wrocław, na który z tego miejsca już serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców. Mecz ten odbędzie się 5 września na stadionie MOSiR na Zawadzie, wstęp jak zawsze będzie wolny!
(RSZ)
Fot. (AB) Pixel Shot Biało Czarni