Piłka ręczna. Dwójka wróciła do świata żywych!

Ku ogólnemu zaskoczeniu, spotkanie lepiej rozpoczęły przyjezdne, które w piątej minucie po bramce Anny Żołyniak prowadziły 5:2. Sądeczanki nie załamały się słabym początkiem i szybko wzięły się do odrabiania strat. Początkowo szło im to bardzo mozolnie, ale w końcu, po rzucie karnym wykorzystanym przez Marzenę Cempę, dopięły swego (wynik 8:8). Chwilę po wyrównaniu, z siedmiu metrów nie trafiła Urszula Filoda. Ten moment można nazwać przełomowym dla całego spotkania, bowiem właśnie wtedy szczypiornistki z Nowego Sącza zaczęły dominować na parkiecie. Efektem tego było zbudowanie przewagi, która po pół godzinie gry wyniosła dwie bramki (wynik 13:11).

Pierwsze osiem minut drugiej połowy to istny popis gry piłkarek Dwójki Profil. Najlepiej świadczy o tym fakt, że tę część gry wygrały one 6:0. Dopiero po upływie tego czasu, zawodniczki z Obornik zdobyły gola, a jego autorką była Anna Żołyniak. Jednak był to tzw. łabędzi śpiew, bowiem podopieczne Włodzimierza Strzelca nadal powiększały swoją przewagę. W kulminacyjnym momencie, głównie za sprawą goli Barbary Kawy, wyniosła ona 14 bramek (wynik 27:13). Tak wysokie prowadzenie spowodowało, że trener klubu z miasta nad Dunajcem, wpuścił na parkiet zawodniczki rezerwowe. Spisały się one nieco gorzej, dzięki czemu przyjezdne zmniejszyły straty do dziewięciu bramek. Jednak na więcej nie było ich stać i mecz zakończył się wygraną gospodyń 30:21.

Dzięki zdobyciu dwóch punktów, szczypiornistki z Nowego Sącza zapewniły sobie utrzymanie na zapleczu PGNiG Superligi Kobiet. Z kolei piłkarki z wielkopolski, nadal muszą ciężko walczyć o to, by w przyszłym sezonie nie występować w drugiej lidze. Bohaterkami spotkania po raz kolejny został duet Marzena Cempa i Dominika Kamieniarz. Rozgrywająca sądeckiego klubu zdobyła dziesięć bramek, czym znacząco przyczyniła się do zdobycia dwóch punktów. Natomiast 23-latka świetnie spisywała się w bramce, broniąc nawet w sytuacjach, które zdawałyby się być pewnymi trafieniami.

Dwójka Profil Nowy Sącz - Sparta Oborniki 30:21 (13:11)

Dwójka Profil: Kamieniarz, M. Błaszczyk, Czop - Kawa 5, Cempa 10 (2/2), Bodziony, Sroka 4, Kulig 3, Prechitko 1, Olejarczyk 4, Kamińska 3, Fecko, Waligóra, Solodovnyk, A. Błaszczyk.

Kary: 12 min. (Kawa - 4 min., Cempa, Sroka, Olejarczyk, Solodovnyk - 2 min.).
Karne: 2/2.

Sparta: Niezgodzka - Fidola 5, Niedzielska 3, Łakomy 2, Wasiak 2, Żołyniak 2, Gładecka 5, Racka, Zwolińska, Kaszkowiak, Durka 2.

Kary: 6 min. (Filoda - 4 min., Kaszkowiak - 2 min.).
Karne: 0/2.

Sędziowały: Joanna Brehmer (Mikołów) i Agnieszka Zaucha (Zawiercie).
Widzów: 50 (za protokołem).

Marcin Rogowski
Fot. (MR)
Oprac. (RSZ)