Liga Mistrzyń. Zadanie mineralnych odrobić straty licząc na cud
W tej fazie rozgrywek, play off, liczą się tylko zwycięstwa. Pierwsze spotkanie w Muszynie zdecydowanie lepsze były zawodniczki z Francji, które bez większych problemów pokonały gospodynie. Inna sprawa, że mineralne zagrały znacznie poniżej swoich możliwości.
- To, że przegraliśmy pierwszy mecz nie oznacza, że teraz też będzie podobnie – mówi trener zespołu z Muszyny Bogdan Serwiński. – W tym sezonie RC Cannes gra niesłychanie skutecznie. Dość powiedzieć, ale do tej pory nie przegrali ani jednego meczu. Ich siłą są środkowe Spasojević i Rasić, która w Muszynie nas rozbiła.
Opiekun mineralnych twierdzi, że można pokonać francuski zespół.
- Sposobem na RC Cannes powinna być zagrywka – dodaje Bogdan Serwiński. – Jeżeli uda się nam odrzucić ich zawodniczki od siatki, wtedy będzie łatwiej nam bronić. Porównując statystki z meczu, to okazuje się, że były bardzo porównywalne. Natomiast rywalki dominowały nad nami z kontratakach. Stąd wniosek, że nie możemy im dawać szansy na taką grę. Bardzo wiele zależeć będzie od naszej rozgrywającej i ataku. Zadanie proste. Trzeba wygrać mecz, a później „złoty” set.
Mistrzynie Polski w pełnym skaldzie doleciały do Francji wczoraj po południu, w wczesnym wieczorem odbyły trening.
Początek meczu godz. 20.00 transmisja w TV Polsat Sport.
(JEC)