Ratował ludziom życie w górach. Stracił nogę, koledzy zbierają na protezę

56-letni Zbigniew Matysiak, ratownik GOPR-u ratował życie wielu turystom w górach. Po przebytej chorobie stracił nogę. Jego koledzy zbierają pieniądze na protezę. Potrzebne jest 60 tysięcy!

Zbigniew Matysiak jest zasłużonym ratownikiem Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przez wiele lat pracował z psami ratującymi życie ludziom w górach. Z powodu choroby stracił lewą nogę. Kilka dni temu koledzy, ratownicy Grupy Krynickiej GOPR zawieźli go do Rzeszowa, gdzie zostanie wykonywana dla niego wstępna proteza.

- Dzięki niej Zbyszek wstanie z wózka inwalidzkiego i będzie mógł przygotować się za kilka miesięcy do drugiej - już mocno dopasowanej do niego protezy, na którą właśnie rozpoczynamy zbiórkę. Przed nim nowa szansa i nowa droga życia - piszą ratownicy na stronie GOPR.

- Każdy może przyczynić się do tego, aby suma została zebrana jak najszybciej. Podopieczni Zbyszka, gdyby tylko mogli, z pewnością by to zrobili, jednak mimo tego, że wielką część swojego życia poświęcił czworonogom, teraz musi liczyć na pomoc ludzi. Nie zawiedźmy go!

Aby ratownik mógł odzyskać mobilność a wraz z nią chęć do życia, niezbędny jest zakup kosztownej protezy.

- Poważna choroba to zawsze wielka tragedia dla człowieka, którego dotyka, jak i dla jego otoczenia. Sprawa naszego kolegi Zbyszka bardzo nas poruszyła, ponieważ wiemy, jak wiele zrobił na rzecz ratownictwa górskiego, szkoląc psy do poszukiwań osób zaginionych w górach. - dodaje Marcin Kądziołka, prezes Fundacji GOPR.

- Jego praca i działania w tym kierunku były bezcenne, natomiast jego obecne potrzeby da się wycenić -to około 60 tys. zł, które pozwolą na zakup drogiej i specjalnie przystosowanej do potrzeb protezy. Dlatego też bez wahania Fundacja GOPR postanowiła pomóc zebrać potrzebne środki.