Fenomenalna Emilka z Sącza. Już podbiła Amerykę, teraz zawojowała Europę [WIDEO]

Od sukcesu do sukcesu

Ma tylko jedenaście lat i już osiąga fenomenalne sukcesy. Emilia Dubiel ze Starego Sącza przebojem wdarła się do światowej, baletowej czołówki.  Jest prawdziwą kolekcjonerką trofeów.

Do tych najcenniejszych należy tytuł Mistrzostwach Świata IDO World Championships Modern Dance zdobyty w grudniu ubiegłego roku. W  czerwcu dotarła do ścisłego finału największego na świecie międzynarodowego konkursu bakletowego Youth America Grand, w którym we wszystkich kategoriach startuje kilka tysięcy osób.

czytaj też Pięć lat temu poślubił sądecką miss piękności. Co się dzieje z Mateuszem Ziółko  

Podbój Ameryki

O sukcesach swojej wychowanki pisała w mediach społecznościowych trenerka Emilii Natalia Gap. Ależ to byłe emocje! - Aby dostać się do ścisłego finału i dostać zaproszenie na wielki finał, który odbywał się w Tampie, na Florydzie,  trzeba było zdobyć minimum dziewięćdziesiąt punktów na sto możliwych. Zapadła decyzja. Ryzyk fizyk - startujemy! – opowiadała Gap. -  I wtedy stało się to, co wydawało się niemożliwe. Emilka otrzymała złote zaproszenie na wielki finał.

Ostatecznie znalazła się w Top 12 Youth America Grand Prix 2022! W dziecięcej kategorii zaprezentowało się sto pięćdziesiąt  dziewczynek z całego świata. Mało tego, jako jedna z nielicznych sądecka baletnica została uhonorowana stypendium w The National Ballet School w Berlinie.

czytaj też Co z tym romansem Kordiana i Edyty Górniak. Sądecki gwiazdor disco polo wyjawia całą prawdę  

Potrójne Mistrzostwo Europy

A teraz znowu przyszedł kolejny oszałamiający sukces. Emilka startowała w Mistrzostwach Europy w stylach tańca Balet, Jazz oraz Modern & Contemporary Międzynarodowej Organizacji Tańca IDO, które odbyły się w Skopje w Macedonii Północnej.  O miejsca na podium rywalizowało blisko 2 tys.  tancerzy z ponad dwudziestu krajów.  Jedenastolatka ze Starego Sącza zgarnęła  potrójne Mistrzostwo Europy. Ależ to była radość! Moment ogłoszenia zwycięstwa Emilki został uchwycony na filmiku wrzuconym do sieci przez  jej trenerkę Natalię Gap, która ma ogromny udział w tym marszu swojej wychowanki od zwycięstwa do zwycięstwa.

Kiedy doprowadzasz  dziesięciolatkę  do podwójnego tytułu Mistrzostw Świata, kiedy ciężka praca doprowadzi do finału najważniejszych zawodów na świecie,  zaczynasz odczuwać chwilową wielkość szczęścia i spełnienia – napisała w komentarzu pod nagraniem Natalia Gap. -  Ale zaraz po tym zaczynasz odczuwać ogromną odpowiedzialność i presję nie tylko związaną z wynikami. Jeszcze ważniejsze jest podejmowanie mądrych decyzji w prowadzeniu dziecka do sukcesu.

Cieszę się, że mimo trudnych momentów Natalka we mnie nie zwątpiła. Jestem wdzięczna za zaufanie. Ten trok wzmocnił nasze relacje – napisała Natalia Gap.

czytaj też To był taki szczęśliwy dzień... I wszystko runęło jak domek z kart. Ta historia łamie serce

Skąd wzięła się miłość do tańca

Jak zaczęła się miłość Emilii Dubiel do tańca?- Kiedyś zobaczyłam starszą ode mnie koleżankę, która tańczyła balet. Bardzo chciałam, żeby mama zapisała mnie na takie zajęcia. Potem trafiłam do mojej trenerki Natalii Gap,  a jeszcze potem i na akrobatykę do pana Andrzeja Steca. I tak to się rozwinęło - opowiadała Emilia w telewizyjnym programie  „Pytanie na śniadanie”, gdzie wystąpiła ze swoim młodszym rodzeństwem, ośmioletnim Frankiem i sześcioletnią Kają, którzy podobnie jak ona też osiągają taneczne sukcesy. ([email protected])