Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 28 kwietnia. Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa
07/03/2024 - 10:55

Ukręcił u babci bicz na samego siebie! Zadzwonił po policję i... trafił za kraty

To zdecydowanie nie jest historia z gatunku tych, o których słyszymy na co dzień. Kompletnie pijany 25-latek wezwał policję do mieszkania swojej babci. Skończyło się na zatrzymaniu, bo… sam miał do odsiadki ponad 6 lat więzienia.

25-latek z Nowego Sącza wezwał policję

Co jakiś czas słyszymy, że policjantom udaje się zatrzymać przestępców poszukiwanych na podstawie listów gończych. Niedawno skuteczna akcję przeprowadzili funkcjonarousze z Limanowej o czym pisaliśmy TUTAJ. 36-latek trafił wówczas na dwa lata więzienia.

Do dość niecodziennej sytuacji doszło w ostatnich dniach w Nowym Sączu. Na policję zadzwonił 25-latek, który nie mógł skontaktować się ze swoją babcią. Nie otwierała drzwi do mieszkania. Jak się później okazało w środku jej nie było, bo przebywała w szpitalu. Na tym jednak historia się nie kończy.

Sądeczanin trafił za kraty

- Po wylegitymowaniu młodego mężczyzny i sprawdzeniu w systemach, na jaw wyszło, że był poszukiwany m.in. na podstawie 10 zarządzeń Sądu Rejonowego w Nowym Sączu celem ustalenia miejsca pobytu i doprowadzenia do najbliższego zakładu karnego. Wszystko z uwagi na zasądzoną karę za przestępstwa przeciwko życiu i mieniu, których się wcześniej dopuścił - wyjaśnia Aneta Izworska z zespołu ds. komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Jak informuje policja, dało się od niego wyczuć również silną woń alkoholu. Po badaniu okazało się, że ma go w swoim organizmie aż 3,6 promila. Szybko został zatrzymany. - Po wytrzeźwieniu trafił do zakładu karnego w Nowym Sączu - przekazuje Aneta Izworska. Do odsiadki za kratami ma łącznie 6 lat i 3 miesiące. ([email protected], fot.: RG/ zdjęcie ilustracyjne, KMP Nowy Sącz - ikona/zdjęcie ilustracyjne)







Dziękujemy za przesłanie błędu