Nowy Sącz: co działo się pod sklepem przy ul. Broniewskiego? Policja prowadzi śledztwo

Zobacz również: W nocy płonął garaż i samochody. W dwóch różnych miejscowościach

W sobotni wieczór, 22 października, około godziny 17:00 na ulicy Broniewskiego w Nowym Sączu zaroiło się od policjantów. Z informacji przekazanych do naszej redakcji wynika, że wszystko działo się obok sklepu przy Broniewskiego.  

Według relacji naszych Czytelników na miejscu miał pojawił się również prokurator oraz pogotowie.

Policja nie chce komentować sprawy. – Dla dobra prowadzonego postępowania w chwili obecnej nie udzielam informacji na ten temat – mówi podkomisarz Barbara Szczerba z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Małopolska policja informuje, że nie doszło do morderstwa.

Nie przegap: Pedofil zniknął bez śladu. Zamiast w więzieniu, przebywa na wolności

Więcej informacji ma przekazać w najbliższych dniach rzecznik nowosądeckiej policji, ale tylko jeśli pozwolą na to śledczy.

Na ten moment w sprawie pozostaje więcej pytań niż odpowiedzi. O kolejnych ustaleniach policji będziemy informować na łamach naszego portalu. ([email protected], fot. ilustracyjne)