O włos od tragedii. Pędził autem po ścieżce, dzieci pierzchały w popłochu
W poniedziałkowy wieczór (17 sierpnia) w Słopnicach Dolnych omal nie doszło do tragedii. Jakiś szaleniec wjechał samochodem na ścieżkę przeznaczoną dla pieszych i rowerzystów, po której w tym czasie spacerowały dzieci i młodzież. Kierowca zignorował zakaz wjazdu i poruszał się z wielką prędkością. Piesi musieli uciekać w zarośla przed nadjeżdżającym pojazdem.
- Zdarzenie zostało zgłoszone na policję, a monitoring został zabezpieczony. Trwa poszukiwanie osoby, która swoim zachowaniem, brawurą mogła doprowadzić do tragedii – napisali na swojej stronie strażacy ze Słopnic Dolnych i zaapelowali do wszystkich osób, które rozpoznają samochód z nagrania, aby przekazały wszelkie informacje policji.
- Na naszych drogach samochody poruszają̨ się̨ bardzo szybko, stwarzając ogromne zagrożenie. Aby uniknąć́ tragedii zachęcamy do korzystania z Krajowej Mapy Zagrożeń́ Bezpieczeństwa. Można tam zgłaszać́ takie szaleńcze rajdy, jakie ostatnio mają miejsce w naszej miejscowości. Nie bójmy się̨ zgłaszać́ szaleńców, którzy mogą̨ zabić́ na drodze kogoś́ z naszych bliskich – apelują strażacy.
RG [email protected] Film OSP Słopnice Dolne